PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=340187}
6,1 32 tys. ocen
6,1 10 1 32347
4,5 6 krytyków
Mała wielka miłość
powrót do forum filmu Mała wielka miłość

Przerysowane sytuacje, sceny, które zaczynają się gdy świeci słońce, za chwilę panują egipskie ciemności (np. wypadek Joanny na rowerze- wybiega z antykwariatu ojca, wsiada na rower, odjeżdża, ojciec zaczyna ją gonić, gdy dobiega do skrzyżowania, jest już ciemno. To samo podczas podróży do szpitala- czy oni jechali na drugi koniec Polski???). Wzięty prawnik porzucający życie w LA aby przyjechać do Polski i walczyć o kobietę i dziecko, których przed chwilą nie chciał. A jak już zechciał, robi test na ojcostwo. W międzyczasie zostają oczywiście zamienione probówki z krwią i wynik testu jest negatywny, a pomimo to Ian uznaje dziecko. Pojenie ciężarnej winem podczas porodu przy przyzwoleniu kilku dorosłych osób...
Zaczęłam oglądać zachęcona pozytywnymi opiniami przeczytanymi tutaj, skończyłam zniesmaczona, z poczuciem, że znów dałam się nabrać.

ocenił(a) film na 4
misiarysia

A do tego wszystkiego widoczny mikrofon w scenie rozmowy Iana z Juanitą :)

etta

A tak, też na to zwróciłam uwagę :) No ale cóż, dni zdjęciowe w LA są na wagę złota :D

ocenił(a) film na 3
misiarysia

Irytujący film!

ocenił(a) film na 7
snorliman

Nie wiem jak to możliwe, ale zupełnie pominęły mnie sceny testu na ojcostwo. Nie widziałam by on go w końcu zrobił. Dziwne.

ocenił(a) film na 8
MotherHedgehog

Też się zastanawiam skąd to wzięła ... Misirysia... podasz mi może w których minutach to zinterpretowałaś.
PS. nie narzekaj dobry film, jak film zawsze coś musi być przerysowane... jak w każdym filmie... jezu ludzie.

madzia58300

Nie sądzisz chyba, że wrócę do tego koszmarnego filmu i poświęcę się oglądając to g... jeszcze raz tylko po to, żeby podać, w której minucie była dana scena...?
P.S. misArysia

ocenił(a) film na 9
madzia58300

Scena z testem na ojcostwo została dorzucona w wersji serialowej, w filmie jej nie ma. Wg mnie scena trochę nie potrzebna.

P.S. Do misiarysia. Jeżeli tak masz odpowiadać na czyjąś prośbę to lepiej zamilcz albo usuń konto!

ocenił(a) film na 6
MotherHedgehog

Bo nie było żadnego testu, założycielka postu coś zmyślila, dzisiaj oglądalam ten film.

ocenił(a) film na 7
Ewiatko

Ludzie czytajcie trochę to forum! Testu na ojcostwo nie ma w filmie tylko w serialu!

ocenił(a) film na 6
Yom

Dlaczego do mnie to piszesz?

ocenił(a) film na 7
Ewiatko

Dlatego, że piszesz "założycielka postu coś zmyślila" a przecież założycielka postu nic nie zmyśliła, tylko opisała serial, w którym test był.

ocenił(a) film na 6
Yom

A jesteśmy na forum dot.filmu, a nie serialu, ale więc jeśli ktoś tak jak ja nie oglądał serialu, to dla niego w tym wypadku dla mnie, nic nie wiadomo o teście i można się wyrazić, "że zmyśliła". Co w mojej wypowiedzi jest dla Ciebie dziwnego?
Sadzę, że się czepiasz...:-(

ocenił(a) film na 7
Ewiatko

No popatrz, że ja też nie widziałem serialu, a jednak "jest mi wiadomo", że był w nim test, bo czytam forum. A "zmyślanie" zostawmy dzieciom z przedszkola, bo na forum, to najwyżej ktoś może się pomylić.

ocenił(a) film na 6
Yom

No jednak się czepiasz, szkoda Twojego i mojego czasu człowieku !

ocenił(a) film na 1
misiarysia

Co do szpitala: w filmie wielokrotnie podkreślano, że akcja rozgrywa się w Warszawie. W takim razie wypadało by zachować logikę co do położenia lokalizacji. Kamienica, w której mieszkali rodzice Dżoany znajduje się dwa kroki od szpitala położniczego. Nawet, gdyby na upartego jechać tam taksówką, zajęłoby to dosłownie minutę. Szpital, w którym kręcili narodziny dziecka jest urazowy, nie położniczy. I... znajduje się jeszcze bliżej. A zauważyliście, że ta sama lekarka zajmuje się Dżoaną po wypadku i przyjmuje poród? Jakaś multispecjalistka?
A innym przykładem na nielogiczność pod względem lokalizacji jest składanie zeznań przez Iana na komendzie na Ochocie, chociaż został okradziony pod śródmiejskim hotelem - a o wiele bliżej jest komenda na Wilczej.

popielica

Może i jest tak jak piszesz, ale to zauważy tylko kto mieszka w Warszawie i dobrze zna to miasto.

ocenił(a) film na 1
marzens_2

Skoro tak podkreśla się umiejscowienie akcji w Warszawie, wypadałoby trzymać się realiów. A jak się nie chce ich trzymać - darować sobie określanie położenia.

popielica

No tak... Tylko że to nie jest film dokumentalny ani biograficzny. To fikcja filmowa i plenery i miejsca akcji dobiera się tak, żeby było ok. W Polsce kręcono sceny do " Opowieści z Narnii" a Wrocław obecnie udaje Berlin. A w Warszawie w serialu "Dom" kamienicę na Złotej 25 grały co najmniej trzy inne budynki. Gdzie tu konsekwencja?
Może podchodzisz do tej sprawy zbyt poważnie?

ocenił(a) film na 1
marzens_2

Nie przypominam sobie, żeby w "Opowieściach z Narnii" wspominano, gdzie dokładnie dzieje się akcja :)
Ale może faktycznie się czepiam. Może to dlatego, że ten film jest tak słaby i nawet takie szczegóły, na które normalnie nie zwróciłabym pewnie uwagi, rzucają się w oczy i kłują.

popielica

A może obejrzałaś ten film w nieodpowiedniej chwili? Bo skoro do niego sięgnęłaś, to przynajmniej ciut romantyzmu w Tobie jest :)

ocenił(a) film na 1
marzens_2

Nie, po prostu ktoś zawłaszczył sobie telewizor, gdy leciał ten film :) Zdarza mi się oglądać komedie romantyczne, niektóre nawet mi się podobają - choć preferuję trochę inne kino - ale niestety ta akurat jest moim zdaniem skrajnie słaba. "Nieporozumienie", które opisuje ocenę "1", jest według mnie najlepszym określeniem na tą produkcję.