Potrafią czynić prawdziwe czary, zwalniają czas, odrastają im kończyny a ich matka kreator jeździ na wózku inwalidzkim. Dla mnie pani kreator najsłabszy pomysł tego filmu.
Do tego mam wrażenie, że meta ludzie zajmują się głównie sobą.
Silniejsi zwalczają tych słabszych czy pokręconych fizycznie lub umysłowo. W wolnych chwilach meta ludzie alfa walczą między sobą o status.
Można wysnuć ogólny wniosek, że tworzenie meta ludzi przynosi więcej szkody niż pożytku.