Mad Max: Na drodze gniewu
Mad Max: Fury Road
2015
Film cierpi na dramatyczny brak fabuły i nie rekompensują tego nawet przesadzone efekty specjalne i wybuchy rodem z filmów Michael'a Bay'a.
+1 za kolor (RGBA, każdy po 16 bitów)
+1 za wybuchy (liczne i epickie, do wyżygu)
+1 za gościa z gitarą (genialny motyw, razem z tumanami walącym w bębny)
do starego Mad Maxa i mysle, ze "Na Drodze Gniewu" jest dobrym filmem sf ze swietnymi efektami specjalnymi.. jedno co mi nie pasauje w porownaniu do starego "Mad Maksa" to aktorstwo.. Mel Gibson fantastic 7/10
Po 1 ten film nie ma fabuły więc cokolwiek sie powie na temat filmu to nie zdradzi się fabuły. Po 2 głównego bohatera mogło by nie być, on nic nie wnosi do filmu. Po 3 im dłużej się ogląda tym jest gorzej.... Lubie filmy postapokaliptyczne itp. ale tego się nie da oglądać. To jest oczywiście moje zdanie, ale po tak...
Z głębokim smutkiem muszę stwierdzić, że nie dostałem tego czego się spodziewałem czyli nie tylko dobrej rozrywki, ale także oddartej ze złudzeń post-apokaliptycznej wizji świata, który człowiek kiedyś dostał na własność i zniszczył bez mrugnięcia okiem. Pierwsze części Mad Maxa powstawały w epoce kryzysu paliowego i...
więcej
Jedyny minus tego filmu to kompletnie bezpłciowa, nudna, beznamiętna i do tego nie najlepiej zagrana postać Maxa (scena, w której Max jest obok prawie umierającej Furiosy, mówi jej "mam na imię Max" - kobita ledwo żyje, wydaje się, że umrze, a ten ma minę jakby miał na wszystko wyje*ane, zresztą tak jak przez cały...
Jedna gwiazdka za zdjęcia, druga za kostiumy i ogólnie plastykę filmu, trzecia za....nie wiem, za chęci niech będzie i to by było na tyle z wartości tego filmu. Aktorstwo, montaż, fabuła, generalnie cała reszta na minus.
jaki wielki fan Mad Maxa jestem zniesmaczony płytkim i hańbiącym pierwowzór poziomem fabuły - efekty super 9/10, fabuła 3/10
niski poziom drastyczności sugeruje, ze film został skierowany do 15-latków... czy producent ocenia poziom dzisiejszej młodzież aż tak nisko?
W mojej ocenie ten film, to strasznie wielkie gówno. Dawno nie widziałem czegoś równie żenującego. Bezdomny za paczkę fajek napisałby na kolanie lepszy scenariusz. Nie potrafię znaleźć żadnych plusów. Moja ocena, to 1/10.
Ps. Podkreślam, że jest to moja subiektywna opinia na temat tego czegoś.
Jak dla mnie rozczarowanie. Niby ciągle akcja , aż do przesytu ,ale zero emocji, niby futurystyczny "po apokaliptyczny "świat ale zero klimatu. Świetnie dobrani aktorzy, Tom Hardy do tej roli to strzał w 10, ale nie grali. No bo i co mieli grać jak fabuły tam żadnej nie było a ciągłe pościgi po jakimś czasie po prostu...
więcejFilm wspaniały jeśli idzie o efekty. Ale miałem apetyt choć na jakąkolwiek historie... niestety ten film nic nie wnosi jeśli idzie o treść i myślę że ludzie którzy zachwycają się w jakikolwiek sposób tym fabularnym nieporozumieniem, z Mad Maxem mieli naprawdę nie wiele wspólnego. Efekty i wartka akcja bez zbędnej...
Moim zdaniem Furiosa przyćmiła głównego bohatera. Tytuł filmu powinien być taki: "Furiosa: Saving Eternal Joe's wifes". Muślałem, że Max będzie postacią pierwszoplanową. No cóż, czapki z głow dla Charlize Theron za jej haryzmę. Jako kino akcji film dobry, ale jako Mad Max pozostawia niedosyt
Fatalne dialogi, udźwiękowienie jeszcze gorsze (wprost tragiczne postsynchrony, gorze niż w polskich filmach), ale wizualnie atrakcyjny i trzyma tempo choć fabuła już prostsza być nie mogła (w porównaniu z tym filmem pozostałe trzy części to mają fabułę skomplikowaną jak labirynt). W kinie ledwo wytrzymałem do końca....
więcej
Myślę, że problem nowego Mad Maxa polega na tym ,że jego odtworzenie nie byłoby w stanie zająć więcej niż kilkanaście zdań. Max zostaje porwany, pewna kobieta ucieka wraz z cysterną z inną grupą kobiet (podobno wątek feministyczny), Maxa nawiedzają obrazy z przeszłości ( niewyjaśnione), bohater natrafia na kobiety i...
więcej
Właśnie przemęczyłem te 2 godziny z ogromnym bólem. Gniot jakich mało. Poza mordobiciem, mordobiciem i jeszcze raz mordobiciem w filmie nie ma nic. Totalne bzdury i chore pomysły jak np. lunatyk z gitarą. Co to ma być? Dobrze, że już się skończył i nie muszę więcej patrzeć na nieśmiertelną parę głównych bohaterów. Do...
więcej