Koreańczycy z Południa kręcą wspaniałe wojenne superprodukcje - "Ma-i We-i" tego kolejnym dowodem. Film ten jest rewelacyjny pod każdym względem. W doskonały sposób zostały ukazane tutaj różne wątki historyczne z pierwszej połowy XX wieku (walki Japończyków z Sowietami na granicy Mandżurii, lądowanie aliantów w Normandii oraz oblicze sowieckiego i japońskiego reżimu z tego okresu) Aktorzy grający w tym filmie wywiązali się również bardzo dobrze ze swoich zadań. Film obfituje w doskonałe i widowiskowe sceny wojenne. Trzyma przez cały czas w napięciu, wgniata w fotel i na długo zostaje w pamięci. Na pewno spodoba się nie tylko miłośnikom filmów wojennych. Zachęcam - koniecznie trzeba obejrzeć 9/10.
O tak film na wysokim poziomie, ogromne wrażenie zrobiły na mnie sceny bitewne, (no może poza tym I-16 ;) to mega naciągane) ilośc statystów, efekty, realizm nawet czołgi bardzo są zbliżone do oryginałów. Szczena opada.