Widoki piękne, ptaki niesamowite... muzyka taka sobie. No i przede wszystkim brakowało mi narratora. Za mało informacji o ptakach. Trochę chaotycznie nakręcony. Ale.. wart obejrzenia.
Na pewno nie ma tam nic chaotycznego!! radzę obejrzeć jeszcze raz. A po co narrator??? jest setki filmów gdzie narrator jest. Ten film to przede wszystkim ptaki, pokazanie trudów ich wędrówki za pomocą wspaniałych ujęć i wspaniałej...muzyki!!
zgadzam się z gggggrzegorz, według mnie narracja zabiłaby ducha tego filmu, tu nie potrzeba słów, ludzkich przemyśleń na temat, wystarczy ukazana ludzka nieodpowiedzialność i okrucieństwo
Z głosem lektora trudniej przysnąć na tym filmie. I ja zgadzam się z tym, że film chaotycznie nakręcony. Ale wielki podziw za to, że udało sie to zrobić od strony technicznej.
"Muzyka tka sobie"? To chyba jeden z najlepszych i najoryginalniejszych soundtracków jakie w ogóle dane mi było słyszeć.
Dokladnie! Pamietam, jak po seansie kinowym, natychmiast pobieglam do sklepu muzycznego. Pani musiala mi ta plyte zamawiac.
Muzyka idealnie dobra do filmu, co do chaotyczności to chyba innym film masz na myśli. Dla mnie 10/10, polecam. Dobre zdjęcia, muzyka, a brak narratora, własnie na tym polega fenomen tego filmu na tle innych dokumentów o zwierzętach. Innymi słowy film tworzy fajną spójną całość. Komentarz tylko by zepsuł klimat, przytłaczając ścieżkę dźwiękową.
Podpisuję się, film świetny ale co do narratora. Czy ktoś pamięta może film dokumentalny bez narratora. Oglądając Animal Planet albo NG mamy tam pełno takich filmów. I mało kto pamięta ich tytuły. A co z aktorami? Tutaj główną rolę grają ptaki. Każdy jest tu aktorem i to one wypowiadają swoje kwestie. Same reżyserują ten film i jedynie człowiek jest producentem. Bez narratora każdy kto ten film zobaczy będzie mógł sam doświadczyć ich specyficznego życia a nie słuchać kogoś kto mówi o ich życiu. Widz jest tu narratorem i każdy sobie dopowie co one teraz robią, "mówią" i po co. A muzyka - klimatyczna i po prostu piękna.