PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30388}
7,3 80 tys. ocen
7,3 10 1 79974
7,6 25 krytyków
Malèna
powrót do forum filmu Malèna

pomarańcze

użytkownik usunięty

film mi sie podobał chciałem dac 8/10 ale gdy nastąpił moment jak rozypują sie jej pomarańcze to zwątpiłem. daje 7/10. skąd wziął sie ten motyw rozsypujacych sie pomarańczy w kinie (nie sądze aby w tym filmie był po raz pierwszy uzyty)nie znam jego genezy a dosc czesto mozna go spotkac? jakby ktoś mógł mnie oświcic to byklbym wdzieczny

Sam dokładnie nie wiem, ale z pomarańczami to kojarzy mi się tylko "Ojciec Chrzestny".

użytkownik usunięty
Beechbone

musze sie przyznac ze ojca nie oglądałem to mój straszny grzech ale jeszcze za młody na niego jestem:) ale z tego co czytałem to chyba tam nie było rozsypanych pomarańczy ?! naprawde to mnie nurtuje , to jest strasznie oklepany schemat porównywalny dla mnie z: jak w amerykańskich filmach dla nastolatków w liceum ktoś potrąca jakąs panne i rozsypują jej sie ksiązki (w kazdym filmie o ameryańskiej szkole taka scena występuje w kazdym !!!!) naprawde przez tą jedna scene 'malena' duzo dla mnie traci pozdro

rzeczywiście motyw dość oklepany, ale dla mnie film i tak jest światny, nawet z pomarańczami :) a co do "Ojca..." tam pomarańcze chyba też w pewnym sensie się rozsypują, tyle że nikt ich nie zbiera jak w amerykańskich filmach o nastolatkach - zbyt poważna scena...

Vitani_2

pomarańcze to popularny owoc i często sie rozsypuje... tak mysle, ale pewnie sie myle ;)

ocenił(a) film na 8

Gdybyś mieszkał na Sycyli to wiedziałbyś że zamiast kobiet rozsypujących jabłka ,widziałbyś właśnie takie,które rozsypują pomarańcze;-).Prawdopodobnie to rozsypanie pomarańczy znaczyło więc...(uwaga,słuchaj)... nic!:-)Dla mnie było to poprostu wydarzenie,które pomogło reżyserowi sprowokować kontakt fizyczny i słowny chłopaka z Maleną(w końcu!:-)).

użytkownik usunięty
Muppetus

Dla mnie było to poprostu wydarzenie,które pomogło reżyserowi sprowokować kontakt fizyczny i słowny chłopaka z Maleną -no dla mnie tez tylko uwazam ze mzna to było zrobic w bardziej oryginalny sposób. wiec mówicie ze to motyw z ojca chrzestnego dzieki za wszystkie odpowiedzi pozdro

ocenił(a) film na 7

Pod uwagę wziąć trzeba jeszcze fakt, że główna bohaterka często chodziła w spódnicy, zaniżamy do 6. Kolejną wadą jest oklepane ujęcie piersi kobiety, już tylko 5. 4 za to, że w tym filmie raz na jakiś czas się ktoś usmiechnie, uśmiech w filmach - to takie oklepane. Nie, wystawiam ocene 3, za to, że w tym filmie grali ludzie, żywi ludzie.

Trend na POMARAŃCZE rozpoczął się od "Ojca Chrzestnego". Od tamtego czasu pomarańcze stały się symbolem nadchodzącego nieszczęścia i inni filmowcy, składając hołd albo poprostu nawiązując do Chrzestnego, rozsypują pomarańcze. Tak jak na przykład w "Mal?nie".

Polish

w Dziewiątych Wrotach także pojawia się motyw pomranczy tylko, ze tutaj tuż po tragedii ;)