Frances O'Connor pod kierunkiem Patrycji Rozemy stworzyła postać wypełnioną dramatem i życiem. Zachwyca mnie w niej niezwykłe połączenie dwóch odmiennych rzeczy: posłuszeństwa i niezależności, zachwyca uważność z jaką żyje wśród innych i wierność swojemu sercu mimo braku nadziei.