PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37642}
7,0 1,8 tys. ocen
7,0 10 1 1840
7,5 13 krytyków
Martin
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ten portal na serio zaczyna odwierty w dnie.

Niewielu zna ten film, ale naprawdę warto go obejrzeć. Jest bardzo oryginalny, klimatyczny, i niejednoznaczny. Nie jest również pozbawiony wad i kilku zbędnych scen. Nie jest to żadne arcydzieło gatunku jak Egzorcysta ( do którego się w pewnym momencie odwołuje) czy Lśnienie ale naprawdę warto go znać. Dla fanów...

Do obejrzenia zachęcił mnie odcinek "na skróty" i zdecydowanie nie żałuję. Film
oglądałem na raty, do najlżejszych nie należy, ale pomiędzy kolejnymi seansami nie
mógł wyjść mi z głowy. W zasadzie nie wiem, czy to bardziej dramat o alienacji,
dorastaniu i poczuciu wyobcowania ubrany w horrorowy kubraczek, czy też...

więcej

W mojej nic nie znaczącej ocenie bardziej dramat niż horror.
Klimat może i jest zachowany aczkolwiek jak w tytule.
Aspirował na więcej jednak niesłusznie.
Dla wytrawnego widza.

Opiszę to krótko - świetny film, aktorstwo, pomysł, wykonanie, scenariusz, reżyseria... I końcówka. Polecam, naprawdę warto.

to byłoby spoko? Pójdę sprawdzić.

jeżeli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu spekulacje o kinie, pozakulisowy apendyks:

Probably the best performance in any Romero film is John Amplas as Martin. He's just amazing.

Dobry...

ocenił(a) film na 8

....film, na szesnastce kręcony. A muza genialna!

Chciałbym wiedzieć. Jeśli to drugie to musiał wychować się w rodzinie, która mu to w mówiła, tak jak robił to Cuda. Jednak czy był wampirem czy nie, to na pewno nie było z nim w porządku. Szkoda, że zginął za coś czego nie zrobił. A teraz ogólnie. W filmie nie ma wzasadzie żadnych minusów. No, może na początku trudno...

więcej

„Martin" to rzeczywiście nowatorskie podejście do tematu wampirów. Martin mierzy się z wielkim problemem krwiopijców znanym już od „Nosferatu. Symfonia grozy" – samotnością. Temat został jeszcze poszerzony o trudy dojrzewania, poczucie wyalienowania. I choć mamy możliwość wejścia w jego umysł dzięki retrospekcjom...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Myślę, że nowa wersja tego filmu jest tylko kwestią czasu...Aż się prosi:)

8/10

ocenił(a) film na 8

Bardziej dramat niż horror ale i tak powinien zaciekawić horrormaniaka swoim oryginalnym podejściem do tematu wampiryzmu. Romero w inteligentny i dojrzały sposób przedstawia nam historię Martina - chłopaka-wampira. A może tylko chłopaka z problemami psychicznymi, myślącego, że jest wampirem? No właśnie, reżyser...

9/10

ocenił(a) film na 10

Kocham te klimaty 9/10 .

Bo gatunek ten to nie wyścig na to kto więcej krwi i flaków pokaże na ekranie. Liczy się jak najwięcej ciekawych pomysłów i zaskakujących rozwiązań. "Martin" to dzieło postmodernistyczne i jedyne w swoim rodzaju, jeszcze inne spojrzenie na klimaty wampiryczne i ogólnie na kinowy horror. Atuty filmu to...

przefiltrowane przez wrażliwość Romero. Bardzo ciekawe i intrygujące.

Film ten jest przeznaczony dla osób które widziały już niejedną produkcję o wampirach i szukają na ekranie czegoś nowego. Mimo że ma swoje lata jest interesujący i ciekawie zrobiony. Praca kamery miejscami budzi niepokój, zmieniające się nagle ujęcia, czarn-obiałe flashbacki z przeszłości Martina, ciekawie poprowadzona...

więcej

zupełnie nowe, świeże spojrzenie na kino wampiryczne. za kamerą mistrz Romero, za efekty (choć te są tu raczej dość skromne) odpowiada Tom Savini, czyli ogólnie stara dobra paczka, a jednak wszystko zupełnie inaczej. wampir bez swych stałych atrybutów, w dodatku jako nieśmiały, wyobcowany chłopak. zresztą sytuacja jest...

więcej

...jaki było dane mi oglądać :)
Naprawdę polecam, dobre kino!
Nie wliczając tej czerwonej farby, ale to tylko dodało uroku :)

7/10

ocenił(a) film na 7

Zaskakująco ambitny horror (albo nawet dramat) Romero, prawie zabity nieporadną chwilami reżyserią i słabym aktorstwem. Miło jednak zobaczyć, że staremu wyjadaczowi wychodzi coś jeszcze poza kolejnymi zombiakami.