Chciałbym wiedzieć. Jeśli to drugie to musiał wychować się w rodzinie, która mu to w mówiła, tak jak robił to Cuda. Jednak czy był wampirem czy nie, to na pewno nie było z nim w porządku. Szkoda, że zginął za coś czego nie zrobił. A teraz ogólnie. W filmie nie ma wzasadzie żadnych minusów. No, może na początku trudno się do filmu przyzwyczaić, ale tak to jest w porządku. 8+/10
Film jest stary, ale na te czasy dobrze zrobiony, ciekawy temat, nie spotkałam się z nim. Martin był chory psychicznie, raczej nie od urodzenia tylko przez środowisko
Martin miał jednak sporo na sumieniu. Nie wiadomo dokładnie ile osób zamordował, w samym filmie pokazano kilka jego zabójstw a było ich pewnie więcej. Pod koniec filmu większości widzom było go pewnie trochę żal, ale nie róbmy z niego niewiniątka. A co do Twojego pytania - wampir czy chory chłopak? Najłatwiej jest powiedzieć że jednak chory chłopak. Ale przypomina mi się scena w której Cuda otwiera rodzinny album ze zdjęciami swoich przodków i mówi o rodzinnej klątwie i o nosferatu. No a potem sam Martin mówi że ma ileś tam lat (chyba coś koło 80). Nie wiadomo czy żartował, czy mówił prawdę. A może sam w to wierzył, bo tak mu wmawiano od zawsze? Tylko po co by mu to wmawiano?
Wampir. Ale to nie znaczy że Wampir nie może być chorym chłopakiem, zagubionym bytem w świecie ludzkim itd itp.
Więc raczej jesteśmy w mniejszości, bo większość uważa że Martin był jednak chory psychicznie. A bycie wampirem - moim zdaniem - raczej chorobą psychiczną nie jest.
No, to były czasy gdy TVP wyemitowała (i to bez cenzury) sporo kultowych horrorów. Oprócz "Martina" w latach 1992-1993 szły w telewizorze m.in. "Noc żywych trupów" (oryginał i remake Saviniego), "Evil Dead" (jako "Złośliwe demony"), "Hellraiser", "Miasteczko Salem", "Małpia intryga", "To", "Co się zdarzyło Baby Jane" (oryginał i remake), "Candyman", "Dawn of the Dead" i sporo innych. Szły w soboty: najpierw na dwójce od ok. 21:30 szedł western, a po westernie na jedynce horror.
Candyman akurat był na Polsacie, a Dead Heat (Gorączka śmierci) na TVP1 przetłumaczony jako "W martwym punkcie" :)
Ech, sporo dobrego kina było w TV na początku lat 90tych. Sobotnie kina nocne. Można by długo wymieniać, ale dodam np. Walc Mefisto, Potwór w szafie, Telepaci, Pan Frost, Pokarm bogów, Ślimaki... itd.
A jak wszedł Polsat to prawie w każdy piątek o 22:30 leciał horror. A to Laleczka Chucky, Koszmar z ulicy Wiązów, Blob. Potem też w soboty :) No piękne czasy to były...
Pomyśl co by było jakby w latach 90 obok Polsatu były jeszcze 2 prywatne stacje
Niekoniecznie Polonia 1 ale np NTP+ i jeszcze ktoś z pomysłem na tv i oczywiscie pieniędzmi
TVP już wtedy przegrywała z prywatnymi stacjami
Pamiętam, pamiętam. Zwłaszcza 1993 rok, w maju - Noc żywych trupów (oryginał), w czerwcu - Evil Dead (pod dziwacznym tytułem "Złośliwe demony") , w lipcu - Martin, w sierpniu - Wysłannik piekieł. Także wtedy - na wiosnę - na dwójce szły wszystkie ekranizacje E.A. Poe wyreżyserowane przez Cormana. Magiczny czas:)
Przyznaję rację- to był całkiem udany rok :)
A nie nagrywałeś tego (cykl Cormana) może tak przypadkiem ??
Teraz to bym sprzedał nawet nerkę babci, by móc jeszcze raz go obejrzeć, w świetnym przekładzie T.Beksińskiego, nie żadne tam tcm'y czy mgm'y, bo i te stacje od czasu do czasu rzucały coś od niechcenia.
Gdyby ktoś miał i chciał się podzielić (w jakiś sposób), to bardzo proszę o kontakt.
Po kilku latach Ci jeszcze napiszę:
Wilczyca polski horror jakoś była na początku lat 90 w TVP i na wczesnym Polsacie.
Żaby niskobudżetowy horror z lat 70 na Polonii 1.
Do tego Strefa Mroku na TVP2
Zacznijmy od tego, że jeśli zaczynasz wypowiedź i jednocześnie zdradzasz zakończenie, to wypadało by oznaczyć jako spoiler!!!
To samo pomyślałem, gdy przeczytałem jego post, nim sięgnąłem po film:) Niepotrzebnie tu zajrzałem, ale po tytule wątku nie spodziewałem się, że dotyczy zakończenia filmu;)
dla mnie to trochę się sam omamił tym, plus to że gadano w jego rodzinie o tym zasugerowało jego podświadomosci że "oo to ja wampir jestem, no ok - to trzeba żyć jak wampir! " może lubił tą tajemniczą łatkę :P