Na wstępie chciałbym zapytać co ma wspólnego z czymkolwiek ten plakat? To jest chyba jedyna rzecz którą wykonał ktoś normalny bo cały film jest fatalny. Niby z początku mamy sztampowy slasher (nie mam nic przeciwko temu bo lubię) ale od razu coś nam nie pasuje. Morderca pojawia się zaskakująco szybko i morduje wszystko co się rusza w ułamku sekundy i nikt nawet nie walczy. Te śmierci 2 lasek z początku to jakaś żenada po całości. Niby tam linką innych dusił ale te 2 laski giną ot tak se - jedna od położenia między drzewa? a druga bo podszedł od tyłu do niej? I tak oto pierwsza grupa ginie po jakichś 15 minutach filmu i przyjeżdża druga grupa. I tu zaczynają się jakieś dziwne jazdy typu, że morderca jest nieśmiertelny i potrafi się teleportować. I takich debilizmów jest tu cała masa. Nikt nie zauważył przez większą część filmu, że 2 gości w ogóle tam nie dojechało. Poza tym wszyscy dzwonią do siebie non stop a po pomoc to nikt nie zadzwoni. No i ta głupia i wredna Nicole którą musimy oglądać przez cały film to katusze nieziemskie. Niby na koniec się wyjaśnia większość z tych dziwactw ale to nie ratuje już z filmu nic bo tu nie ma co zbierać. Żeby tu te śmierci były jakieś przerysowane i zaskakujące albo jakieś dialogi śmieszne to może by coś z tego było a tak to tego się nie da oglądać. Daję 2/10.