to naprawde calkiem zgrabny film! Bardzo dobre aktorstwo, widac ze aktorzy znakomicie sie bawia grajac swoje role... Holoubek bardzo dobrze wcielił sie w role Bonapartego, a Beata Tyszkiewicz wyglada az za dobrze ;)
To smutne, ale dzis taki film jest niemozliwy... smutne czasy nastały dla rzeczy dobrych....
Znakomity rownież Kazimierz Rudzki w roli Talleyranda, zreszta on jakby stworzony do takich ról komediowych, a tu mogl sobie pograc i pograł sobie pieknie ;)