Zbyt wiele razy grzany i leżał za długo. Typowe dla współczesnego kina. Sceny walki są komiczne, CGI też. Za długi o co najmniej godzinę , wiele scen zbędnych, nuuuuuda. Plottwist to też cyrk a nie kino. Wisienką na tym tandetnym torcie są te niebieskie kudły. Kilka fajnych maszyn ale to tylko sekundy pozytywów.