To jest musical

Bo dzisiejsze dzieciaczki nie wysiedzą na oryginale i nic z niego nie zrozumieją. Ale jeśli to prawda, no to te dzieciaczki zasługują na wychędożenie w oczy przez psy.

Ciężko w ogóle tę wersję nazwać filmem, bo to bardziej zbiór jakichś klipów i nieustannego rzucania czymś w ekran, byle tylko się coś działo, ale nawet ciężko krytykować aktorstwo czy fabułę, czy cokolwiek, jak ciężko w ogóle uznać to coś za film. Produkcje Marvela i rimejki Disneya to szczyt artyzmu przy tym czymś. I jeśli tak ma wyglądać współczesne kino, no to lepiej zamknąć ten biznes, a dzieciaczki niech faktycznie idą na tik-toka. Jestem rozczarowany ludzkością, ile to w kinach zarobiło. Zamknijmy już te kina.

Filmy dla młodzieży z bohaterami z liceum nadal istnieją (w sumie seriale też). Najpewniej dlatego, że dzieciaki są dzieciakami i interesują ich szkolne miłości, chłopcy wyglądający jakby ich rodzicami byli Apollo i Afrodyta, kliki i jak sobie radzić z gnębieniem xD

Nie wszystkie filmy młodzieżowe są takie same. Dokonujesz wielkiej generalizacji jak na bardzo dużą część społeczeństwa.

Znalazł się wyrafinowany ekspert. Co bytylko poniżał innych, po to aby wzbić się wyżej. To nie film jest przerażający a twoje zachowanie.

ty jakaś zje.bana jesteś najwyraźniej. Nikogo nie obrażałem, tylko poświęciłem wiele zdań filmowi i opisałem co z nim jest nie tak, a ty ani jednego słowa o filmie nie dałaś, tylko ciśniesz innym, by sobie ego poprawić, nie umiesz się nawet składnie wypowiedzieć.

Tego typu filmiki e ogóle nie powinny być powielane i kierowane do jakichkolwiek dzieci w wieku między 11 a 16 lat. Pierwsza wersja z LL ( swoją drogą ubawiło mnie to jak gwiazda dziecięcych filmów i MG upadła na samo dno) to paszkwil wypierający mózgi nastolatkom. To było typowe w 2000 latach - promocja chudości, anoreksja, bulimia czy plastik. Zachowania bohaterek są dysfunkcyjne i praktycznie przechodzą obojętnie przy dorodnych, którzy również nie są wybitnie ogarnięci. Ten film śmieszył gdy go oglądałam jako 14 - natomiast 3 lata później jako ofiara hejtu i znęcania się bawić przestał. Kręcenie tego shitu 20 lat później to jakas lobotomia. Owszem Regina to już nie chuda niska blondynka - a prawie dwumetrowa 35 z dużym tyłkiem - kontekst został zachowany. Zmieniły się tylko pola do wyśmiewania.

Dlatego, że to adaptacja musicalu na podstawie filmu, a nie remake

Przecież to nieudana kopia Wrednych Dziewczyn,po co robić 2 razy tak samo

Hej, masz rację po co komu znowu odgrzewane kotlety, nie ważne czy to musical czy komedia, fabuła jest ta sama. Pozdrawiam