Nasłuchałam się o tym filmie mnóstwo, niezwykle pozytywnych opinii, nawet przyjaciółka,
która była na nim w kinie, mówiła, że dawno nie było tak świetnego filmu produkcji Disney'a.
Cóż, nie zastanawiając się za długo, włączyłam film i zaczęłam oglądać. Powiem szczerze.
Nie było się ani przy czym pośmiać, ani przy czym wzruszyć, ani czym pozachwycać...
Jedyne, co mi się w tej bajce podobało to, przede wszystkim, muzyka i włosy głównej
bohaterki. Tyle. Żadna przełomowa fabuła, bohaterowie sztampowi, tacy 'jak zawsze',
zakończenie przewidywalne od początku. Żadna nowość w świecie filmu animowanego.
Włączyłaś? Jak chcesz ocenić film po obejrzeniu go wersją z internetu? Zakończenie prawie każdego filmu animowanego można przewidzieć, więc żadnej nowości nie odkryłaś.
Włączyłaś? Jak chcesz ocenić film po obejrzeniu go wersją z internetu? Zobaczyłem twoją ocenę i jest strasznie naciągana, w tę złą stronę.3???!!! No sory oceniasz na 3 film dlatego że nie jest niczym wyjątkowym? Błagam cię. Rozumiem jakby nie dało się go oglądać, ale bez przesady. Ja na przykłada nie znoszę Madagaskaru, a dałem 5 bo jest kilka nie złych żeczy. Moja droga zastanów się.
Drogi kolego. zamiast siedzieć na forum zajmij się lepiej ortografia pisanie "żeczy" nie przystoi nawet 3-klasiście (podstawówki ;D)
Drogi kolego/ droga koleżanko, pokazać ci moje stopnie z języka polskiego? Każdemu się może trafić jak piszę na szybko. Mój post nie był do prezydenta.
Co do mojej płci to jest wyraźnie zamieszczona na moim profilu wiec nie rozumiem Twojego "rozdrabniania się" jeśli tak to w ogóle można nazwać...
To, co mi się podobało, to moja słodka tajemnica.
Ale jak bardzo chcesz ją znać, to ci powiem: podoba mi się drugie dno tej bajki i to, że nad nią trzeba pomyśleć, und to, że ja poprostu uwielbiam piosenki Disney'a.
A tak na marginesie: ja do bajek Disney'a mam wielki, powtarzam wielki sentyment.
Zgadzam się z Tobą. Film pod względem efektów wizualnych był bardzo dobrze zrobiony jednak za same efekty wizualne dam maksymalnie ocenę 4. Filmowi ostatecznie dałem 5 bo jeszcze była przyzwoita muzyka ;D
W zasadzie to była odpowiedź do wątku, nie dotyczyła wyłącznie Twoich wypowiedzi także sorry.
Rozbawiłeś mnie. Chciałabym Cię poinformować, iż właśnie od tego jest skala ocen od 1 do 10, aby wyrazić swój zachwyt, lub przeciwnie, zawód, dotyczący filmu. Film mi się nie podobał, a do wyrażania swojego zdania, mam największe prawo. Owszem, inni użytkownicy również mogą komentować moją opinię, jednak Ci, którzy ją podważają, mają wyjątkowy tupet..
Ja bardzo szanuje twoją opinię, z resztą jak każdego, a jeśli ktoś myśli inaczej to z góry przeprasza. Jestem, jak to kiedyś ktoś na forum mnie nazwał fanboyem Disneya i Pixara :D Twoja niska ocena trochę mnie oburzyła i stąd te złości.
Zgadzam się. Film bardzo przeciętny. A miał taki obiecujący trailer. No i te wspaniałe rude włosy... Ani mnie nie wzruszył, ani szczególnie nie rozbawił. A fan Disneya powinien trzy razy czytać to co wypisuje, jeśli chce żeby go traktować poważnie. Mnie aż skręca, gdy widzę jego osąd "nie złych żeczy".
A CO CIE TO INTERESÓJE!? MOGE SE PISAC JAK HCE! Miało być niezłych rzeczy, ale pisałem już- to było na szybko.
Zrozumcie jedno to jest film PIXARA a nie Disneya, to że PIXAR należy do disneya nie znaczy że to film disneya. Disney ma studio "Wolt Disney Animation Studios" i tworzą filmy na wzór disneya jak ostatnia roszpunka. Merida to film pixara i jak najbardziej w jego stylu. Piosenki też nie są w stylu disneya jak to ktoś tu pisał błędnie. Zacznijcie to rozróżniać a wiele zrozumiecie w temacie animacji jak i ich fabuły i tego że bajka jest taka a nie inna. Gdyby Brave robił Disney była by zapewne z wątkiem miłosnym oraz śpiewanymi piosenkami przez bochaterów itp czyli po Disney-owsku. Jak by ją robił DREAMWORKS to było by jak w madagaskarze czyli sporo humoru, tę animację robił PIXAR stawiający na głębię fabuły piękną animację i świetną muzykę, humor może nie rozwinięty jak to dreamworks robi ale za to ten klimat którego żadne studio animacji nie potrafi uchwycić tak jak robi to pixar . Więc chcecie po disneyowsku to roszpunka, z humorem i żartami sytuacyjnymi to dreamworks a głębia klimat i fabuła to do pixara. Swoją drogą nieźle się podzieliły te studia rolami tak że zamykają całe koło możliwości animacji :)