PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=483796}
7,1 142 tys. ocen
7,1 10 1 142433
6,6 36 krytyków
Merida Waleczna
powrót do forum filmu Merida Waleczna

Tytuł (jeśli tłumacząc z jęz.Angielskiego) to "Odwaga", a nie "Merida..."

ocenił(a) film na 7
bmhannahmontana

Dzięki Sherlocku, zaprawdę trudna to była łamigłówka.

ocenił(a) film na 7
bmhannahmontana

Odwaga Waleczna ?? Dziwnie to brzmi..

bmhannahmontana

U nich taki tytuł przejdzie, ale u nas "Odwaga", albo "Dzielność" nie da rady. Wg mnie to dobrze że przetłumaczyli na taki tytuł.

bmhannahmontana

Tytuł mógłby brzmieć np "Odważna" ale można by go pomylić z filmem z Jodie Foster

ocenił(a) film na 7
bmhannahmontana

Nie "odwaga", a "odważny/-a". Więc ma sens rozbudowanie tytułu do "Merida Waleczna", do tego jest to pomysłowe, bo Merida to księżniczka, więc "waleczna" staje się jej przydomkiem. Tu naprawdę nie ma się co czepiać "niewierności" przekładu.

ocenił(a) film na 10
milkaway

No tak, ale żaden obcojęzyczny tytuł nie był dobrze przetłumaczony na polski...

bmhannahmontana

NIE MUSI

ocenił(a) film na 7
bmhannahmontana

Tak, Dirty Dancing to też nie brudny taniec, tylko wirujący seks. I która wersja lepiej brzmi? Ta pierwsza kojarzy mi się z rynsztokowym filmem porno, natomiast ta druga brzmi bardziej zachęcająco. W przypadku każdego tytułu tak jest, że REKLAMA, reklama, reklama.

ocenił(a) film na 7
bmhannahmontana

No tak, to wypowiedź laika, który nie miał do czynienia ani z teorią, ani praktyką przekładu. Nie wiem wg jakich kryteriów stwierdzasz, że żaden (sic!) tytuł obcojęzyczny nie został dobrze przetłumaczony na polski. Tekst wiernie przetłumaczony nie równa się automatycznie tekst dobrze przetłumaczony, a przekład tytułów to jeszcze inna para kaloszy, którymi to rządzą w dużej mierze prawa marketingu.

bmhannahmontana

Nie od dziś wiadomo, jak genialni są Polscy tłumacze...

LadyMusic

A co masz do polskich tłumaczy? Tłumaczenie nie musi być dosłowne. Przekłada się teksty pod kątem widza, danej kultury i estetyki, a nie po to, żeby wszystko było słowo w słowo tak samo.

Czy polscy tłumacze wyróżniają się jakoś na niekorzyść spośród innych?

ocenił(a) film na 7
LadyMusic

Zapewniam, że nie mniej genialni niż tłumacze innych nacji.
Jak doorshlaq stwierdził dosłowne tłumaczenie nie jest warunkiem dobrego przekładu, ba, bardzo często jest powodem kalek językowych i różnego rodzaju błędów. Mam nadzieję, że społeczeństwo to kiedyś zrozumie.

ocenił(a) film na 8
bmhannahmontana

malkontent -

Etym. - fr. malcontent (dziś mécontent) 'niezadowolony'; mal 'źle' z łac. male 'jp.', por. maligna; fr. content 'zadowolony' od łac. contentus p.p. od continēre, zob. kontenans.

człowiek negatywnie nastawiony do życia, niezadowolony z rzeczywistości, we wszystkim doszukujący się ujemnych stron; maruda, zrzęda, tetryk

ocenił(a) film na 10
pa6l1

Emm, to o mnie?

ocenił(a) film na 5
bmhannahmontana

Co Ci bardziej podchodzi i zachęca do obejrzenia - Merida Waleczna czy Odwaga - filmów o odwadze było tysiące i byłby znacząco oklepany tytuł.

użytkownik usunięty
czesiol

Dobra produkcja filmowa to nie tylko tytuł ale i fabuła, aktorzy, lektor bądź dubbing i całokształt.
Masz rację, ale po części :)

ocenił(a) film na 5

Miałem na myśli raczej fakt, o wyborze losowego filmu, czasem tak pewnie niektóre osoby mają "Coś bym obejrzał, ale nie wiem co"

bmhannahmontana

Tak jakby to był pierwszy taki przypadek w polskich tłumaczeniach :D

bmhannahmontana

Taaak, jasne, i jak sobie wyobrażasz tytuł oryginalnie przetłumaczony? "Odwaga"? Jest jakieś osiem tfilmów pod takim tytułem (co prawda jako "Courage", ale pal licho). Albo jak ktoś wspominał "Waleczność", nieeee, totalnie nie pasuje.
Czepiasz się nieistotnych szczegółów, bo wg mnie tytuł jest idealnie dobrany. To tak jakby przetłumaczyć "Horrible Bosses" dosłownie np. na "Przeraźliwi szefowie"... Czasami warto jakoś zinterpretować film i nadać mu odpowiedni polski tytuł. Zgadzam się, że w wielu przypadkach beznadziejnie nadawano tytuły, niepotrzebnie je komplikowano, np. Kac Vegas w Bangkoku (Vegas w Bangkoku, lol) zamiast Kac Vegas II i już, albo "The Longest Yard" na "Wykiwać Klawisza", buahaha...
Ahhh i mój idol: "Fight Club" - "Podziemny krąg".

Tak poza tym to akurat tu nie ma się czego czepiać bo jest konkretnie:)

Noo, rozpisałam się za bardzo. Koniec.
Pozdrawiam!