Całym sercem jestem za tym filmem, aby otrzymał nominację za najlepszy pełnometrażowy film animowany, a potem być może i samą nagrodę :)
Obawiam się jednak burtonowskiego Frankeweenie, który z pewnością też otrzyma nominację
Noe oglądałam "Frankeenów", ale znając T. Burtona może być niezły. Tak, czy siak trzymam kciuki za Księżniczkę M.
Merinda zapewne będzie nominowana ze względu na innowacyjność w postaci niezależnej, buntującej się księżniczki. Ale na nagrodę nie ma szans. Wygra "The Lorax"
Merida nominację pewnie dostanie, ale na nagrodę szans nie ma. Trzymam kciuki za "Frankenweenie". Najlepsza animacja jak dla mnie z tych które widziałem w tym roku, ale jestem fanem Burtona więc inaczej być nie mogło :).
Nominacje pewnie dostanie ale moim faworytem są Strażnicy marzeń Frankenweenie raczej nie dostanie nominacji ewentualnie lorax
"Frankenweenie" zbierało najlepsze recenzje od krytyków i prowadzi w nagrodach. "Lorax" łapał się na listy najgorszych filmów roku. Nie ma szans na nominację nawet, a co dopiero mówić o nagrodach.
Dosyć się znam na tym procesie więc wiem :)
ale Frankenweenie jest wtórny niestety jest to praktycznie przerobiona krótkometrażówka aktorska Tima Burtona z początków jego kariery a nie coś wymyślonego dlatego myśle że raczej nie powinno dostać nominacji
Co to ma za znaczenie. Widziałem oba filmy i tylko zarys jest podobny w fabule. Nawet sytuacje są inaczej przedstawione (śmierć psa itp). Jak zaznaczyłem jest to na tą chwilę najbardziej uznany film animowany i jest bardziej promowany przez Disneya w Oscarach (ma to spore znaczenie) od Meridy która zbierała dużo słabsze oceny. Zresztą to film o który Burton bił się przez lata z Disneyem i dla niego nakręcił Alicję.)
Zresztą od kiedy to oryginalność wygrywa oscary? Rok temu wygrała przecież w głównej kategorii niema kopia deszczowej piosenki ;)
Do globa już ma nominację.
chili 14 chodzilo raczej o to ze akademia nie lubi remaków ani odwzorowań -> podobnie było z soundtrackiem do Balck Swan. Mansell został na wstępie zdyskwalifikowany za pobieranie motywów od Tchaikofskyego z Jeziora Łabędzi
To jest zabronione regulaminem. Dlatego w oryginale w kategorii muzycznej jest słowo "original". Zauważ że kategorie scenariuszowe są 2. Oryginalny i ADAPTOWANY scenariusz. Zresztą Burton adaptuje samego siebie w tej animacji.
tak, tak, racja :) ale w przzypadku animacji chyba nie ma czegos takiego, co? frankenweenie moze byc?
Również trzymam kciuki za produkcję Burtona. Merida jest bardzo przyjemną bajką, ale czy zasługuje na Oscara? No cóż, na pewno mniej niż 'Frankenweenie'.
Tak btw. lowe Twój nick :D
Z tego, co dotąd obejrzałem, to stawiam na "Meridę". Zagrożeniem może być Frankenweenie, albo Ralph Demolka (obydwu nie widziałem jeszcze). Jeśli wygrają "Strażnicy Marzeń" to się obrażę.
Znając życie to nominację pewnie dostanie, za to, że pochodzi od Pixara. Założę się, że wygra "Frankeweenie". Nominację jeszcze może dostać "Rolph Demolka", "Strażnicy Marzeń" i " Lorax".
Mnie osobiście ten film nie urzekł, jest dobry ale mógł być dużo lepszy. Dlatego ja trzymam kciuki za Strażników Marzeń :))
moim zdaniem powinna wygrać Merida ! frankenweenie też jest wspaniałą animacją , ale jednak stawiam na Meride ! strażnicy marzeń nie zasługują na nagrodę !
a moim zdaniem Merida przegra z Frankenweenie:) http://creativemagazine.pl/merida-waleczna-recenzja,320
Jeśli ten film ma szanse na oscara to tylko za ścieżkę dźwiękową, celtyckie melodie czy piosenki pojawiające się w tej animacji są po prostu boskie. Szkoda że cała reszta im nie dorównuje, taki sobie scenariusz, wielokrotnie powtarzany morał, taki sobie design bohaterów, ogólnie przyjemny w odbiorze, ale ani odkrywczy ani nie zasługujący na statuetkę jako najlepszy pełnometrażowy film animowany.
Zresztą jeśli o mnie chodzi w zeszłym roku żadna animacja sobie na nią nie zasłużyła więc zobaczymy jak to będzie. Nie oglądałem co prawda jeszcze Strażników marzeń ale nie wydaje mi się by i w tym filmie było coś odkrywczego
To są chyba jakieś żarty. Te Oscary w tym roku to jakieś totalne nieporozumienie. Że niby Merida zasługuje na jakąkolwiek nagrodę? A gdzie się podziali "Strażnicy Marzeń"? Czemu zawsze Pixar jest faworyzowany? Od tego roku, oficjalnie Oscary nie są nic warte.
moim zdaniem merida zasługuję na wygraną, a jeśli chodzi o strażników marzeń to niestety się zawiodłem. myślałem że po obejrzeniu moja ocena to będzie 9 lub 10 a po obejrzeniu filmowi strażnicy marzeń daje 6 ! (a meridzie 10)
Rozumiem, że wszyscy faworyzują Meride bo jest taka "szkocka", to tak jak u nas powiedzieć że jest się ze Śląska albo Góral, od razu wzbudza się sympatie. I choć pomysł był naprawdę niezły a animacja trzyma poziom o tyle fabuła jest słabiutka jak również sposób przedstawienia jej widzowi pozostawia wiele do życzenia.
Dużo ludzi ogląda z polskim dubbingiem, nie wiem czy tą szkockość tak przy nim widać.
Byłam na Frankenweenie. I cóż... Dla mnie było po prostu nudne. Do tego nic nie wkłada do mózgów. Pokładałam nadzieję na koniec i niestety nic, a raczej to co było zupełnie przeciwieństwem moich nadziei... Choć uwielbiam Tima Burtona, mam nadzieję, że ten film nie otrzyma Oscara.
I wyszło na moje, co? hah :D Prawdę mówiąc, przewidywalne były te Oscary w tym roku, nie było wielu niespodzianek, jeśli o mnie chodzi (zwłaszcza na początku)... pierwszy zgrzyt to charakteryzacja dla Les Mis (WTF?!) ale generalnie cieszy mnie wygrana Meridy, bo zasłużyła :) I mylą się ci, którzy mówią, że to kolejna bajka Disneya identyczna jak poprzednie, bo IMO Merida wyłamała się ze schematu i pokazała świeżość :D