"najprawdopodobniej" zawsze zostanie ,a jak już tu powiedział gdzieś kolega że jak zagra w tym filmie bale to bedzie komercha,szczerze to sam nie wiem ja chce tylko świetnego "surowego" dzieła a nie naszpikowanego efektami i bajerami filmu akcji...

Według mnie to super, bo Bale jest naprawdę utalentowanym aktorem, każdej roli potrafi się całkowicie poświęcić. Do tego pasuje do roli Snake'a idealnie - głos prawie taki sam jak Davida Haytera, chłodne, pozbawione zbędnych emocji oblicze - prawdziwy Solid!

"WIEMY ŻE PRAWDOPODOBNIE". Hehe, to dobre.

Powiem tak: My wiedzieć, to wiemy że o tym filmie to tak naprawdę nic nie wiemy. I to słowo "prawdopodobnie" jest tu słowem kluczowym. Jest zdecydowanie za wcześnie żeby coś o tym filmie wiedzieć napewno. A to, że ON to tylko jedna plotka z tysiąca innych stworzonych przez takich samych fanów jak my. A to chyba było oczywiste, że przy tym filmie takich plotek będzie pełno. Proszę, nie zakładaj nowego tematu opierając się tylko na plotce. Załuż taki temat kiedy usłyszysz taką informację, ale "oficjalnie". Bo na nieoficjalne informacje, ale "pefne", kto zagra Snaka, to ja już się na necie natknołem chyba z 8 razy... Puszczam 9 PEWNĄ informację: Wiem że prawdopodobnie Snake'a zagra Andrzej Chyra. Zaskoczeni? Też byłem. To pefne.

Ta informacja padła no ostsanich Targach E3 gdzie min. prezentowano nowa odsłonę Metal Gear Solid.
A z drugiej strony moja wypowiedz była stylistycznie poprawna :]
Pozdrawiam.

Od targów już troche czasu mineło. I jakoś od tamtej pory o tej informacji ucichło. Ciekawe czemu? Bo to nieoficjalne info. Na każdych targach jest takich pełno. Dlatego żadne renomowane źródło się tymi informacjami nie sugeruje. Mi nie chodziło o stylistyczną poprawność tylko o logiczną. Wiedzieć to "napewno", a prawdopodobnie to "raczej tak będzie". Napisałeś tam "napewno raczej tak będzie". To w końcu "napewno" czy "raczej"? Bo obydwa słowa eliminują się nawzajem. To jakby ktoś napisał "dostaniesz to napewno raczej". Rozumiesz? Poprawnie by było "prawdopodobnie on zagra" albo "napewno on zagra". Obydwa zdania nie mogą istnieć jednocześnie. To głupie, że musze to tłumaczyć.

Ogólnie chodzi mi o to, że to tak jak ja bym otworzył nowy temat, że słyszałem, że to będzie Hugh Jackman, i nowy temat, że to będzie Eric Bana... itd. itp.
Nie warto dla plotki zakładać nowy temat (zwłaszcza, że tych plotek jest więcej).

Pozdro ci:)

Możliwe, że każdy z nas odbiera to na swój sposób, ale póki co będę się bronić:

http://gry.wp.pl/id;44688;size;,0;x;ngaleria;core.html

http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;nowinki,10,35575;core.html

Pozdrawiam :)

Co jak co ale wp.pl nie jest stroną, która ma pełno wiarygodnych źródeł, które wiedzą wszystko przed wszystkimi. Ciekawe, że nikt inny o tym nie mówi tylko oni mają "prawdopodobnie pewną" informację. Swoją drogą cytowałeś ich cwaniaczku:)

Czekam na ten film od wyjscia pierwszego mgsa.. czyli juz prawie 10 lat.. prosze was, nie schrzancie tego.. :)

Ciekawe podejście. Od kiedy tylko zagrałeś w grę to odrazu nie mogłeś się doczekać jak ją zobaczysz w filmie? Przecież szczerze wiadomo, że film lepszy od gry nie będzie (oby tylko nie był spieprzony). Skoro OD RAZU po grze chcesz film to tak jakbyś pisał, że ta gra ci nie wystarczy i mogła by być fajniejsza, piszesz jakbyś wolał tę historię obejrzeć w filmie niż zagrać na konsoli. Szkoda, że mało kto po obejrzeniu filmu od razu czeka żeby tylko zagrać w grę.
To samo w sobie sugeruje, że gry są gorsze od filmu. Ale przecież patrząc na przykład MGS właśnie można pomyśleć inaczej. Ja właśnie po przejściu tej gry miałem nadzieje, że tego nienakręcą. Bo wiadomo jak będzie. Film trwa dwie godziny. Załużmy, że nawet będzie trwał trzy. W najlepszym przypadku i tak trzeba będzie wszystkie wątki skrócić a część wywalić. Do tego aktorzy, nie ma mowy żeby wszyscy wypadli udanie, to nie LOTR z Jacksonem. Liczę, że muzyka będzie świetna. A to wszystko w najlepszym wypadku.

Mam pytanie do fanów MGSa. Co wy byście wycieli z całej historii żeby zostały tylko tak z 2 i pół godziny, żeby zachować duszę tej gry i żeby było poprostu dobrze?

A no właśnie...

Postaram się nie schrzanić tego, skoro mnie tak bardzo prosisz.

Jak sie ogląda film na podstawie znanych gier można zauważyć że są to niewypały(nie wszyskie oczywiście), ja tak myślałem czy pan Kojima nie mógłby stworzyć filmu animowanego na podstawie MGS'a wtedy wszyscy fani mogli by byc w pełni usatysfakcjonowani z obejrzenia takowego filmu(niebyło by problemu z dobraniem aktorów). Ale skoro powstanie zwykły film to aktorem który wcieli sie postać Sneak'a jest David Wenham.

Chociaż wiem, że można by z tym dyskutować to jednak musze przyznać, że coś w tym jest...