Ja na pewno obejrzę,już drugi raz .Film jest świetny a zakończenie to mistrzostwo świata. Jedyne co szwankuje to słabe efekty specjalne .

Wolałem zakończenie z książki. Również obejrzę dziś ten film. Trzeci raz.

Ja się nadal waham...średnia ocen nie wygląda zbyt imponująco, ale może nie warto się tym kierować ??

Ipsilon, dobrze znasz filmweb - tutaj wysoką średnią ocen mają byle durne blockbustery z czasów wakacji, więc ja zbytnio tym bym się nie sugerował.

Zawsze najlepiej, jeśli masz ku temu sposobność, przekonać się samemu.

Pozdrawiam

W takim razie zaryzykuję, zwłaszcza jako miłośnik-amator prozy King'a ! ;)

Dzięki za opinie ! :)

Oglądałem dwa razy już :) Ale myśle że dzisiaj chyba też się skusze ;p

ja ;) mam nadzieje, że warto :D

Ja zobaczę kolejny raz bo to fajny film. :)

Ja ze względu na reżysera

ja chętnie obejrzę pierwszy raz :)

Jaa!!! :P

ja kukne ,kufaja kota

To co obejrzeć: Sierociniec, Mgłę czy Dolores?
To mam zgryz ;)

Dolores jest najlepsza, zaraz potem Sierociniec a na końcu Mgła...
Jedno nagrywam, drugie nagrywam, trzecie na dobry sen oglądam ;)

Wow, to dopiero było na dobry sen! Filmidło w sumie jak każde inne "szczęki", ale relacje między ludźmi i samo zakończenie raczej mnie poruszyło niż uśpiło ;) W sumie nie specjalnie lubię takie filmy, ale warto było wytrwać do końca. Zwłaszcza, że dla mnie postać głównego bohatera, wbrew opiniom, bardzo wiarygodna - silny, o cechach przywódczych, podejmujący wyzwania i bez lęku - właśnie taki umie zabić, kiedy nie widzi już rozwiązania. Do tego koniec jest przewrotny - człowiek typu Patriota czy Bravehart przecież zawsze zwycięża (nawet jeśli tylko moralnie), a tu bohater przegrał... Jednym słowem trzeba było siedzieć na d... i czekać pomocy. Ciekawe przesłanie.
Dolores mam na dziś. Sierociniec odpuściłam.

Szczerze mówiąc - zasnęłam na nim ;) może dlatego, że już go wcześniej widziałam... Jak dla mnie film poprawny, gdyby nie dość dobre efekty i fakt, że to na podstawie Kinga to moja ocena byłaby niższa. Jeśli chodzi o emocje to ciekawiej przedstawione były w Sprzedawcy śmierci. We Mgle postaci były za mało wiarygodne i nie wiem, czy to kwestia scenariusza czy aktorskiej gry...

Jak powiedziałam - kolejne "Szczęki" ;) Drugi raz pewnie też bym zasnęła, tym niemniej zakończenie było kanwą dyskusji z synami, a to już coś.

Na razie nic nie widać przez tą cholerną mgłę...mam całkiem biały ekran...

ja :D

ogladałam

Powinnaś zażyć odpowiednio wysoką dawkę relanium przed seansem ! Te macki mogą się przyśnić...

dziękuje, obejdzie się bez:P

ale zakończenie. Film w sumie spoko, najciekawsze były konflikty między grupami ludxi w supermarkecie,

Film spoko, ale zakończenie tragiczne.

Chyba odwrotnie?

no tragiczne bo jakby inaczej? niby ludzie zostali ocaleni ale ci którzy byli w samochodzie ....przecież oni myśleli że już nic ich nie uratuje tamten zabił tamtych i własnego syna a ze dla niego brakło kulki -przezył: :( to smutne i tragiczne bo teraz bedzie musiał żyć z tą myślą :(

Chodziło o to drugie znaczenie słowa "tragiczne".