Znajomy mi bardzo polecał ten film, ale niestety zawiodłem się, już od pierwszej sceny wiedziałem, że będzie słabo, ale zostałem przed TV. Tytułowa mgła myślałem, że powoli i klimatycznie będzie osiadać, a tu znikąd się pojawia i zalewa ekran CGI. Potwory nie są wcale wymyślne - gigantyczne CGI owady jak pająki i osy. Wszystko co robią bohaterowie jest do przewidzenia, a grają strasznie sztuczne. Wątek religijny przegięty, zero klimatu, słabo :/