Zobaczyć Bogusia w fioletowym dresiku i "Boczka" z długimi piórami - bezcenne :D
Pełna zgoda! Linda wyglądający jak gwiazda disco-polo, a będący w spółce z arcygroźnie wyglądającym, zamawiającym "jeszcze jedną golonkę" Gniatowskim oraz wyjątkowo drewnianym, jakby grającym za karę, Baką- coś wspaniałego:)
Jako komedia- kvlt!