Mickey Niebieskie Oko
Mickey Blue Eyes
1999
Naprawdę udane połączenie komedii romantycznej z kinem gangsterskim. Co tutaj dużo mówić wyszło to twórcą zaprawdę świetnie. Dodać muszę, że te połączenie sprawiło wytworzenie się takiego ciekawego uroku jaki ten film posiada w sobie. Z jednej strony typowa historia romantyczna jakich wiele ale z drugiej te wszystkie...
więcej
Generalnie nie ma w nim śmiesznych momentów, bo można się śmiać przez cały czas. Film genialny, lekki, przyjemny i wciągający. Duża w tym zasługa Hugh...:)
Bardzo dobry film! Obsada znana z filmów gangserskich na czele z nieskazitelnym Hugh Grantem który po raz kolejny udowodnił że w komediach romantycznych lubuję się jak mało kto! Bardzo ciekawy scenariusz , świetna reżyseria i dialogi ... do tego klimat charakterystyczny to tego typu komedii brytyjksich ! Jednym słowem...
więcej
Extra film! I bardzo śmieszny, w szczególności śmieszne były sceny w których Michael uczył się tego akcentu :) Nie wie może ktoś czy jeszcze kidyś ten film będzie w TV (a jeżeli będzie to kiedy)?
Ze wszystkich scen najlepsze było spotkanie przy rzece i "kogo tam macie?". Może to nie jest genialne kino, ale rozśmieszył mnie do łez.
początek był genialny, potem moglo być lepiej, ale ogolnie bardzo mi sie podobalo :D
fajny byl motyw jak sie zaczeli calowac na tym biegu seniorow :D
albo jak Michael sie skapnął ze ma te 'petarde' wystrzelic :D
Super filmik. Świetne teksty( Niewiem czemu Nowojorczycy mają taka złą opinie- Wynocha od telefonu). Hugh Grant gra dobrze no i James Caan znowu jest gangsterem.
8/10
Hey Mambooo Mamboo Italianoooo !!!
Oglądając ten film, znalazło się kilka scen, które doprowadziły mnie do
silnego śmiechu, ale przez większość filmu nie śmiałem się.
Pomysł był dobry i wykonanie równnież. Film nie nudzi, a im dłuzej
sie go oglada tym ciekawosc rosnie... Zakonczenie jest nie przewidywalne.
Moze film nie jest najlepsza komedia, nie...
Krykieciarski Angol (jakież to pythonowskie!) Hugh Grant wtapio sie w gangsterskie środowisko Nowego Yorku. Jak na kómedia rómantyczno jes to całkiym pómysłowy film (kino a la Scorsese na wesoło) i móm wrażynie, że wypado lepij niż kolejne "depresje gangsterów". Udane połónczynie kómizmu z kinym mafijnym.
Smieszny miejscami, ogolnie nienajgorszy ale tez nie zaliczylabym do najlepszych. 6/10 za probe nauki gangsterskiego sloganu anglika:)
Czy wie moze ktos z was, jaki jest tytuł piosenki tytułowej=)?????
Z góry dzieki za ewentualne odpowiedzi!!!!!!!!!!!
Myslalem ze to totalna padaka ale zachecil mnie koles i powiem ze ... nie zaluje ... film momentami naprawde bawi i choc konczy sie banalnie nie pozostawia poczucia zmarnowania czasu :D:D
No i bezwzglednie Burt Young rzadzi swoja kreacja !! ludzie czemu nikt o nim nawet nie wspomnial ?? pzdr
Na "Nothing Hill" omal nie usnęłam, za to ten film niesamowicie mi sie podobał. Po pierwsze lubię gangsterskie klimaty, po za tym film sam w sobie jest świetnie zrobiony. Wszystkim gorąco polecam jeśli lubią komedie, które ogląda się lekko, a nie ogłupiaja jednocześnie ( jak jakieś "Straszne Filmy").