Wylał z pewnością. Zamknął druzgocący etap swojego życia aby już do niego nie powrócić.
Biorąc pod uwagę to że nawet morderca "potwierdził mu" dlaczego jego córka zgineła, doszedł do wniosku że pośrednio alkohol odpowiada za wszystkie jego problemy. Do tego symbolicznie córka do ziemi, to butelka do wody, jakby córka się znalazła to pewnie z radości by wypił. :D