Hej, wiem, że moje pytanie jest nietypowe, ale naprawdę mam dylemat. Nigdy jeszcze nie byłam w IMAXie i nie mam pojęcia, które miejsca są najlepsze.
Niesamowite wyczyny kaskaderskie Toma Cruise'a aka Tomasza Rejsa (jak go pieszczotliwie nazywam :D) oraz imponujące praktyczne efekty specjalne sprawiają, że przymierzam się do seansu MI:7 właśnie w IMAXie, ale nie wiem, które miejscówki wybrać.
Jak mi radzicie? Jak daleko od tego wielgaśnego ekranu najlepiej usiąść, żeby odbiór filmu był jak najlepszy? W kinie, do którego planuję się wybrać rzędów jest dwanaście. Z góry bardzo dziękuję za pomoc. :)
P.S. Czy w ostatnich rzędach też dobrze widać napisy? Nie mam idealnego wzroku.
Z Imaxa nie korzystam często, bo nie ma go w moim mieście. Jednak kiedy już byłem, to wybierałem miejsca od połowy sali w górę i doświadczenie było świetne. Mogę tylko tyle podpowiedzieć licząc, że coś pomogłem ;)
Na przykładzie Krakowa, w mojej ocenie najlepsze miejsca to 14,15 i 16, w rzędach 6, 7 oraz 8.