Wczoraj miałem przyjemność obejrzeć "Mocnego człowieka" z muzyką Maleńczuka i muszę przyznać, iż byłem pod ogromnym wrażeniem. Moja przygoda z kinem niemym ogranicza się póki co do kilku tytułów, więc znawca nie jestem. Ale powiedzieć mogę, że największe wrażenie z nich zrobił na mnie właśnie film Henryka Szaro. Na dobrą sprawę odnalazłem w nim więcej grozy, niż "Nosferatu - symfonia grozy" (swoją drogą też świetny film).
Jak dla mnie "Mocny człowiek" to genialny thriller psychologiczny, stadium upadku zbrodniarza. niesamowicie hipnotyzujące zdjęcia, duszna atmosfera, i przecudownie dziwaczna scena przedstawienia - szczęka mi opadła. Ciekawi mnie tylko jak bym odebrał ten film kiedyś, z inną muzyką...
Widziałem ten film na DVD, więc chyba z inną muzyką. Mogę napisać tylko, że również na mnie wywarł duże wrażenie. To jedna z pozycji, którą możemy się chwalić na całym świecie, obalająca mit o kiepskiej kondycji naszej przedwojennej kinematografii. Nie było w niej może arcydzieł, ale produkcja komercyjna szła pełną parą i po jakimś czasie (zapewne niedługim) mogła rozwinąć się również w coś ambitniejszego. Dowodem jej potencjału jest właśnie MOCNY CZŁOWIEK, ale też DYBUK, film grozy co prawda żydowski (dialogi w jiddish), ale reżyserowany w Polsce przez Michała Waszyńskiego.
tu jest wersja z muzyką Maleńczuka. Jako że to ona jest na youtubie, to może jednak to Twoje wydanie dvd też ma tą samą ścieżkę dźwiękowa.
http://www.youtube.com/watch?v=nKcXU52teqY
Tak, to jest wydanie DVD Vision. Wspaniała muzyka, słuchanie jej na żywo musiało być nie lada przeżyciem...
Nie no niestety, ale nie była grana na żywo. (Tzn chyba że Maleńczuk z zespołem był gdzieś schowany:) Nie tym razem, choć i takie seanse się w filmotece zdarzają.
Też miałam przyjemność oglądnąć ten film z muzyką zespołu Maleńczuka ;) świetny film !