Nie wiedziałem jak ocenić ten film. Brałem pod uwagę tylko 1 albo 10. Genialny pod względem widowiskowym, ale naiwność i niedowład umysłowy głównej bohaterki irytowały mnie na maxa! Jak można przez 9 miesięcy nie obczaić kim jest tak naprawdę człowiek z którym się mieszka? Jak można pozwolić, by wszelaka swołeć błąkała się jej po domu? Takie ciepłe kluchy bez wyrazu? Nie wierzę, że takie mdłe kobiety istnieją naprawdę! "Ach nie ruszaj tego, och nie siadaj tutaj, oj nie dotykaj..." Żenua do kwadratu!!! Zamiast wziąśc jakiegoś bejsbola i przyładować jednemu i drugiej w łeb i powiedzieć wypier....j z mojego domu!!! No ludzie, sorry ale naprawdę miałem ochotę wywalić tv przez okno jak patrzyłem na to ciele bez jaj!