Ja rozumiem, że ten film to jakaś alegoria matki ziemi itp.
Ale pytanie brzmi... po co takie coś kręcić? I puszczać jako horror
Ta symbolika sprawiła że film nie miał w zasadzie żadnego sensu ani logiki, zarówno postacie, ich dialogi jak i wydarzenia były odrealnione
Żałuję że poszedłem na to do kina, strata pieniędzy
No właśnie film ma bardzo dużo sensu, jak rozumie się alegorie i symbolikę tych wydarzeń. "Ale pytanie brzmi... po co takie coś kręcić?" Równie dobrze można spytać, po co w ogóle kręci się filmy. Odpowiedź: filmy są nazywane X muzą, czyli są zaliczane do sztuki.