Jak można było 7 tomów książki, dziesiątki wątków zmieścić w 1h30minut. Ekranizacje Kinga są bardziej lub mniej udane. Widziałem i ta należy do tej drugiej. Z wielowątkowej powieści zrobiono efektywną holyłódzką papkę. Szkoda że mistrz zgodził się na to.
Dla zawiedzonych polecam dobrze rozwijający się serial Mr Mercedes