Film jest luźnym nawiązaniem do książki Kinga. Wzięto dwóch głównych bohaterów, wywalono dwóch pozostałych głównych bohaterów, wyrzucono WSZYSTKO inne co było istotne w sadze Kinga, okraszono dwoma cytatami i bum. TFU ! TFU ! TFU ! Mroczna wieża to temat na serial z ośmioma sezonami :/. Gdzie kraby, gdzie Eddie, gdzie murzynka, gdzie szatański pociąg, gdzie strażnicy mrocznej wieży ? To jest tragedia. Fani wersji ksiażkowej mogą sobie spokojnie odpuścić to "coś"