Uważam, że na razie oprócz samego faktu zbliżającej się coraz większymi krokami premiery nie powinniśmy poddawać się przesadnej egzaltacji, mam tu na myśli zwłaszcza jej negatywny rodzaj. Na razie wszystko pozostaje w sferze domysłów, a świetny trailer jaki zaserwowali nam na śniadanie twórcy filmu nie daje wielu powodów do niepokoju, więc tym bardziej nie jestem w stanie zrozumieć tak krytycznych niektórych głosów...