Z racji że będzie to ostatnia cześć tej trylogii to mam nadzieje że powstanie za jakiś czas coś nowego jak Batman 20 lat później.
Taki serial w zasadzie już powstał tyle że był animowany a jak wiadomo choć serial świetny to jednak nie jest to samo co pełnometrażowy film.
Heh, pamiętam ten serial, zawsze go oglądałem i faktycznie zrobienie takiego filmu byłoby dobrym pomysłem, ale póki co można jedynie spekulować
Serial był wyśmienity i szkoda że tak ciężko zdobyć przetłumaczone odcinki w internecie :-/
No ale cóż dla tych którzy nie wiedzą o czym mowa wrzucam link z intro które oddaje klimat tego co mógłby powstać :)
http://www.youtube.com/watch?v=WlCD9GqCqzU
Jak dla mnie jest to jedyna słuszna idea reboota Batmana. Można by nawet nawiązać do produkcji Burtona i w roli Bruce Wayne'a obsadzić Michaela Keatona ;)
Popierałbym takie rozwiązanie :)
Jeśli chodzi o przyszłość Batmana, to obstawiam, że ta postać pojawi się w filmie o Justice League.
Jednym z powodów będzie wielki sukces Avengers..