Na którejś ze stron pojawiła się informacja, iż rzekomo głos Bane'a ma być poprawiony w post-produkcji. Dodatkowo tą informację miał podać sam Nolan po projekcji prologu i pierwszych opinii, że widzom ciężko było zrozumieć co mówi Bane. Jeżeli to faktycznie prawda to osobiście mam nadzieję, że ograniczą się do zmian co najwyżej głośności jego dialogów bo po obejrzeniu prologu nie wyobrażam sobie żeby Bane miał mieć inny głos. Jak dla mnie jego akcent i barwa głosu idealnie pasuje do wizji nolanowskiego Bane'a.
Ktoś może posiada jakąś informację (oficjalną) czy to rzeczywiście prawda?
Z tego co się orientuję, to takie oficjalne stanowisko Nolana nigdy się nie ukazało w tej sprawie. To było coć bardziej na zasadzie 'ktoś mi powiedzial, ze ktoś rozmawial z kims od Nolana i on mu tak powiedział'. Moge się jednak mylić.
I zgadzam się z Tobą, głos Bane'a rulez!
Brzmi fajnie, lecz trochę niezrozumiale, w trailerze już ten głos brzmiał wyraźniej. I tak w kinach będą napisy, więc nie mamy się czym martwić :)
panie ale w amerycy to napisów nie bedzie :) poza tym u nich z czytaniem ponoć kiepsko, głos Bane jest fajny