raczej tak bo stworzone przez samego Hansa Zimmera

Ten chór miażdży!

Nie, nie to jest to utwór oficjalny. Nie jest to też motyw muzyczny Bane'a.
Jest to utwór, który został zmontowany dla ludzi chcących mieć wkład w ostatnią część trylogii. Chodziło o to, by fani, bądź widzowie na podstawie tych słow które są w tym fragmencie sami zaczęli śpiewać i wysyłać nagrane audio Zimmerowi. On robi z tego większy utwór.
Pozdrawiam.

Ale i tak ciary przechodzą jak się tego słucha.

Co to niby ma być? Jakiś kiepski fan made?

Sam motyw będzie raczej obecny w filmie ale w zdecydowanie rozbudowanej wersji. Można go nawet usłyszeć w prologu w nieco zmienionej aranżacji.

Odpowiedział w jednym poście co to jest.

Taka moja hipoteza. Poszperałem trochę i znalazłem, że wykrzykiwane słowa "Dishi basara" znaczą tyle co "powstań". Pamiętacie zwiastun, Bruce pyta się starszego mężczyzny (Tom Conti):
- "Co to znaczy",
a ten odpowiada mu:
- "Powstań"
Myślę, że to wcale nie jest motyw muzyczny Bane'a, a Ra's al Ghula. Może to mieć związek z rezurekcją Ra's al Ghula, albo także chodzi o Bruce'a.

Jeżeli Ra's al Ghula wystąpi to przypuszczam, że epizodycznie i wątpię aby "Deshi basara" była związana akurat z nim.

Myślę raczej, że z tym "powstawaniem" jest raczej tak:
Bruce pyta "Co to znaczy", a starszy facet odpowiada; "POWSTANIE"

Masz racje, troszkę mi się porąbało :)