Już na samym początku studzę emocję. Nikt z szefostwa oficjalnie(ani nieoficjalnie) nie zaproponował nakręcenia nowego gacka w technice 3D. Piszę o tym dlatego, że ostatnio pojawia się coraz więcej filmów wykonanych właśnie w 3D, więc kto wie? W 2010r ponownie na ekrany wejdzie pierwsza część Iron Mana zremasterowana do 3D. Kontynuację czeka to samo. Czyli to już 2 komiksowe filmy. W kolejce czeka już Titanic z 1997r który za niecały rok ponownie zagości na ekranach kin(oczywiście w 3D) oraz Terminator 2: Dzień sądu(nie znam daty premiery). W grudniu b.r. zobaczymy Avatar a w kwietniu 2010r "Alicję w krainie czarów" Tima Burtona. Technika wykonania 3D w Alicji ma być nowatorska, lepsza od tego co wcześniej widzieliśmy. Gdyby Nolan zdecydował się na opracowanie nowego gacka w 3D to byłbym w niebo wzięty. Świetny film + poczucie uczestnictwa w wydarzeniach(zupełnie jakby się stało obok). Czego chcieć więcej?
P.S
Jeden z szefów WB powiedział, że w przypadku ponownej dystrybucji kinowych hitów takich jak Matrix należy liczyć na obróbkę 3D. Według mnie w technice 3D najlepiej by wypadł(uwaga) Batman Forever i Batman i Robin.