W poprzednich odsłonach przygód Batmana autor skupiał się na postaciach. Scenariusz, gra aktorów budowały ich wizerunki. W DKR spodziewam się nowego, zaskakującego sposobu prezentacji charakterów.
Nolan mógłby robić dobre kino akcji, w którym widz sam, w razie potrzeby, dowolnie opisywałby bohaterów.