Wyobrażacie sobie jakże doskonałym pomysłem byłoby zaprezentowanie specjalnie nakręconej sceny z przemową Bane'a na stadionie podczas Super Bowl? Wyszła by z tego niesamowita reklama ambientowa. Szkoda, że na to nie wpadli :(
Pewnie jest to tak świetna scena, że chcą ją po prostu pokazać w kinie ; ) A nie psuć wrażenia tym, że puściliby ją, ot tak sobie parę miesięcy wcześniej.
Może chodziło o koszta, ale faktycznie, wbiło by ich w fotel :D
Gorzej jak by ta scena zdominowała cały Super Bowl :P