Moi drodzy stoimy u progu nowej ery. A wszystko to jak zwykle dzięki wizji Nolana. Niech kolejna burza mózgów połączy nas w walce z trollizmem.
Post pod postem, i do tego sam do siebie...
Wybaczcie moje różne oblicza.
Tu pogadamy...
Oszczędźmy innych...
Dam wam dobrą radę, jako że jesteście moimi starymi znajomymi: strzelcie w sobie w łeb. W jeden, bo chyba macie wspólny.
Twoje drugie ja zauważyło że hexen2k7 zastanawia się co się stało z bezimiennymi wątkami...
Z tą ofiarą dla większego wspólnego dobra zaczynam (bo jesteś tylko moim innym kontem) mówić jak jakiś dyktator czy rewolucjonista...
Vimo ma rację, że trochę wczoraj się przegięło. Powinno się było ograniczyć inicjatywę to wątku Janka.
Trochę poniosło z tymi gorącymi tematami.
Janko odpisał...
Trzeba się zastanowić nad odpowiedzią...
Na NK może...
PS
Zgadnijcie kto jest (zdaniem Janka) głównym kontem?
Oj tak...
Joker jest jak idea... ma wiele twarzy (kojarzy tu mi się film: V for Vandetta - kto widział ten zrozumie... xD).
Ale takiego skutku nie przewidzaiłem...
Dobra ludzie, mission completed, więc możemy powrócić do swych prawdziwych osobowości już?
Forum KN... Moja druga osobowiści...
Szymek też ma tam konto... i Sined także...
Jak to możliwe, że jedna osobowość pamięta a druga nie?
Fenomen ludzkiej psychologii... xD
Czy mogę cię na chwilę prosić zebyś wszedł w komentarze na moim blogu w pierwszym z góry temacie. To nie jest żart.
"was się powinno zabijac a nie leczyc" :D
towarzystwo wzajemnej adoracji od Europejskich trolli, jak koszmarnie nudne musi byc wasze życie, nie macie ani znajomych ani żadnych zainteresowań, że bez przerwy tu czatujecie?? zaglądam tu czasem, żeby sprawdzic czy pojawiły się jakieś sensowne tematy, ale widzę tylko was a po wpisach widac, ze siedzicie tu od rana do rana.
""was się powinno zabijac a nie leczyc" :D "
Czekasz na brawa, panienko?
To lepiej weź sobie krzesełko, bo możesz się tak prędko nie doczekać.
Coś się nie podoba?
Proponuję spakować manatki, zabrać ze sobą przepyszne zainteresowania i olśniewających przyjaciół z nagłówków brukowców, i opuścić ten temat frontowymi drzwiami. Za dużo Bonda, słoneczko. My cię siłą nie trzymamy. Wręcz przeciwnie.
jezzzzzzu, az sama sie wystraszylam, brrrr
sprobuj byc troche bardziej zyczliwy ludziom, po co te nerwy