PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30630}

Mulholland Drive

Mulholland Dr.
2001
7,6 104 tys. ocen
7,6 10 1 103592
8,5 58 krytyków
Mulholland Drive
powrót do forum filmu Mulholland Drive

Minus za nudną erotykę

użytkownik usunięty

Faceci się jarają, bo cycki i lesby. Mi to w sumie nie przeszkadza, ale też nie ekscytuje. Brak mi takiej pieprznej erotyki jak w innych filmach Lyncha.
Muzycznie też nie powala.
Sama fabuła moze być ale to najsłabszy film tego reżysera, jak dla mnie.

ocenił(a) film na 10

absolutnie się z tobą nie zgadam aczkolwiek w pełni rozumie twoje stanowisko wobec tego filmu

ocenił(a) film na 5

To jedna z niewielu scen w tym filmie, które zapamiętam :-) Laura Harring wyglądała zabójczo.
Tak jak tego brudnego typa za murkiem śmietnika. Nie mam pojęcia o co z nim chodziło, ale zapada w pamięć.

ocenił(a) film na 8

muzyka to akurat moim zdaniem bardzo mocny punkt jak zreszta w kazdym filmie Lyncha

użytkownik usunięty
RequiesFilii

Filmy Lyncha mają swietną ścieżkę dźwiekową i Mulholland tutaj mocno odstaje. Nie mówię, że muzyka była zła ale też nie robiła większego wrażenia. Ja jej nawet nie zapamietałam za bardzo. A takie Blue Velvet chodziło mi po głowie przez kilka dni po seansie. Do tej pory mi się nuci na myśl o tym filmie. O Miasteczku czy Autostradzie nawet nie muszę wspominać bo to soundtrackowe klasyki.
Z Mulholland zapamietałam tylko lekko irytujące ,,Why I...''.

ocenił(a) film na 8

Nie widziałam uczucia między Ritą i Betty. Co najwyżej przyjaźń. Może aktorki były w 100% hetero i zagranie miłości do kobiety je przerosło? To jak dla mnie zepsuło scenę zbliżenia w pierwszej części filmu. Za to emocje w scenach: przed próbą zbliżenia Diane z Camilą i Diane na przyjęciu - były doskonale oddane...

Nie tylko faceci jarają się cyckami i lesbami ;)
Są jeszcze same lesby i biseksualistki ;*

< a Camila/Rita miała piękne piersi... <3 >

użytkownik usunięty
Pietrek7

I spoko. Nie mam nic do Was. Ale ja nic dla siebie w tej erotyce nie znalazłam.
Pozdro:)

ocenił(a) film na 9

nie jestem lesbijką ani biseksualistką, a mimo tego na mnie ta scena łóżkowa wywarła ogromne wrażenie. uważam, że Naomi i Laura były niezwykle przekonujące, no i w ogóle ta scena podobała mi się dużo bardziej niż wiele damsko-męskich scen erotycznych. moim zdaniem była piękna. i totalnie nie rozumiem, dlaczego uważasz, że tylko facetów takie coś może ekscytować "bo cycki". tak jak mówiłam - jestem hetero i mnie ta scena zdecydowanie podekscytowała.