Muszę się przyznać, że na co dzień staram się omijać na dalekie odległości tego typu produkcje. Jednak jeśli chodzi o ten film, to zdecydowałem się go obejrzeć tylko dlatego, że osobiście polecił mi go najlepszy polski dokumentalista. Zrobił to oczywiście z poziomu ekranu, na którym oglądałem z nim wywiad, ale i tak...
więcej
kiedyś oglądałem fragment filmu, który klimatem bardzo przypominał mullholand drive. Problem w
tym, że nie wiem czy to było Mullholand, czy nie.
Szczególnie zapadła mi w pamięć scena w jakimś mieszkaniu, w którym były dwie kobiety, po
czym do mieszkania przyszedł jakiś facet i jedna z tych kobiet się przed nim...
Porównałbym ten film do sztuki nowoczesnej. Niektórzy będą się zachwycać i interpretować jakąś pracę przypisując jej na siłę jakieś znaczenie. Inni z bardziej realistycznym usposobieniem wzgardzą taką formą sztuki. To samo sądzę o filmie. Jest to jakiś zlepek scen, który ma klimat, ale jest nudny i nie ma żadnego...
Uwielbiam ten film za wszystko a najbardziej za tajemniczy klimat...ale nie doszukujmy się na siłę sensu i logiki bo ten film nie miał takiego zamysłu...Miał wciągnąć bez reszty,miał być pełen zagadek,miał być nierozwiązaną tajemnicą,myślę że fakt braku logiki w fabule jest intrygujący 1000 pytań i brak odpowiedzi...
Na forum przeczytałem, że ludzie gubią się w akcji tego filmu.
Uważny widz się nie pogubi, ale ropy są tak dyskretnie podane, że postanowiłem nieco zaspoilerować.
Śledźcie, jak zmieniają się imiona dwóch głównych bohaterek.
I bardzo ważne. Śledźcie losy dwóch gadżetów: niebieskiego kluczyka oraz popielniczki w...
Aby zrozumieć twórczość Lyncha po prostu trzeba docenić awangardę. Oczywiście poza rozwniętymi kilkoma rodzajami inteligencji - emocjonalnej, intrapersonalnej, refleksyjnej, interpersonalnej, muzycznej no i oczywiście cierpliwość - dopiero wtedy będziemy otwarci na mnogość bodźców jakie przekazuje nam David Lynch w...
Poj.bany reżyser to i poj.bany film. Ten Lynch musi mieć niezły ubaw gdy słyszy jak fani jego filmów próbują doszukiwać się sensu.
nerwowego cisnęło mną kiedyś w psychozę zwaną schizofrenią - nie całkiem, na tyle jednak, aby doświadczyć wstrząsająco pięknych obrazów, historii, ludzi. Niebywałe! Nic bardziej realnego w życiu nie przeżyłem. Wróciłem Stamtąd i czuję się jak wykopany z Arkadii i zdradzony... Filmy zaś Lyncha to skromna, lecz...
więcejCześć czy wiecie gdzie obejrzę ten film nigdzie go nie widać, ani na płatnych platformach ani tym bardziej na cda itp.
Trochę na potrzeby pracy dyplomowej, ale chyba bardziej z czystej ciekawości, chciałbym się zapytać, czy wg Was filmy Lyncha (nie koniecznie Mulholland Dr.) mogą być określone jako kino surrealistyczne, względnie czy dostrzegacie jakiekolwiek konotacje z surrealizmem? Same terminy „surrealizm” i „surrealistyczny”...