Głupawy kompletnie, ale fajnie mi się go oglądało - po raz już nie wiem który. Akcja, przygoda, komedia w niezłej otoczce. Bawiłem się świetnie - po raz już nie wiem który. Co ciekawe, obie Mumie widziałem więcej razy niż Piratów z Karaibów i Indianę Jonesa. A mimo to zawsze chętnie do nich wracam. Prawdziwy fenomen, przynajmniej jeśli chodzi o moją osobę :)