Oglądając ten film odniosłem wrażenie, że twórcy chcieli najpierw nakręcić film przygodowy. Ale potem wpadli na pomysł dodania sporej liczby śmiesznych scen. No właśnie, "śmiesznych". Sceny te wyszły zbyt głupkowato, naiwnie. Nie zostały zagrane najlepiej, w efekcie są trochę żenujące. Wraz z bratem co jakiś czas parsknęliśmy śmiechem, komentując z żalem: "ale to głupie!". Ponadto fabuła jest prościutka, miejscami zbyt naciągana.
Podobać się na pewno powinny efekty specjalne, w większości scen miła i sympatyczna gra aktorska, dosyć duża dynamika i zwroty akcji.
W sumie "Mumia" jest trochę jakby filmowym obojnakiem, czymś pomiędzy filmem przygodowym a komediowym. Można było ten aspekt lepiej wykonać. Ale ogólnie cały film nie jest zły. Zasługuje na 6/10.