Ciekawe czy film byłby równie wielkim sukcesem gdyby nie było żadnych efektów specjalnych...?
A poważnie niezła atrakcja dla oka...szczególnie tworzący się z piasku nieżyjący od tysięcy lat kapłan...
no nie wspominając już Brendana Frasera
Gorzej ztandetnymi dialogami i zbyt cukierkowym zkaończeniem. FIlm akcji i nic więcej, a szkoda.....
Zastanawiam się jak będzie Mumia 2 już za miesiąc na ekranach. Pewnie tak samo naszpikowana efektami specjalnymi....
Szkoda że Weisz dopiero teraz zapowiedziała rezygnację z roli...może zakońćzenie Powrotu Mumii nie byłoby takie....amerykańskie!