Gdyby ten film trzymał poziom poważnej rozrywki,jak to miało miejsce w ,,Poszukiwaczach Zaginionej Arki",to może by się obronił,a na wiele rzeczy przymknął bym oko...Ale nie,niestety!Głupota i zarozumiałość głównych bochaterów poraża,błaznuja wszyscy,ale najbardziej beznadziejną idiotka jest uczona pani archeolog,grana przez R.Weisz,prosiłem mumię żeby chociaż ją zgładziła,za głupotę i ciapowatość które można wytrzymać tylko w kinie,bo nie w rzeczywistości...Mało kto ginie,chociaż rozpętano nadprzyrodzone siły przy których bohaterowie nie maja szans...Ale przeżyli,ciekawe...
Film PORAŻKA!!!
może nie napisane po mojemu, ale mogłabym się pod tym podpisać.
tak- nie umywa się do poszukiwaczy~
tak- jest naiwne
tak- tego się nie da momentami wytrzymać
nie rozumiem tak wysokiej oceny na filmwebie. litości! tożto gniot jest.
Zgadzam się, po prostu GÓWNO dla niedorozwiniętych 14-latków, jak większość tzw. "filmów przygodowych".
Taka mała dygresja.. film ten kręcony był w zamyśle jako pastiż filmów przygodowych i jako taki bardzo dobrze się z tego wywiazał:)
nie rozumiem skąd tak wysoka ocena. nie obronił się jako "pastisz" ani jako porywający film przygodowy. bardzo dobry zamiast pigułek nasennych
A ja się nie zgodzę.
Nie będę się rozpisywać, czemu, albowiem wiem, że nikomu by się tego czytać nie chciało, napiszę więc tylko: bardzo dobry film.
ja również się nie zgadzam, film jest bardzo dobry i zabawny, czasami może trochę durny ale warto zobaczyć
Czy żeby film był DOBRY musi mieć idealny scenariusz i strzec się od głupoty? Nie, prosty przykład- Pulp Fiction, chociażby.
A kicz w filmie także jest czymś pozytywnym, Mumia dobrze spełnia się jako przygodowy film grozy z elementami czarnej komedii. Brendona Fresera nie znoszę, ale w tym filmie nawet ujdzie.