1/10 i nawet nie wiem co napisac. moja ocena oddaje wszystko.
Bez przesady. Aż taki słaby nie był. Dużo akcji, dobry humor, fajne postacie, niezłe efekty specjalne (jak na film sprzed 12 lat).
Nie, twoja ocena nic nie oddaje bo ocenienie filmu na nieporozumienie wymaga komentarza. Inaczej jest to zwykłe zaniżanie oceny z premedytacją :> Chamstwo i dziecinada.
Jest coś z Tobą nie tak skoro dajesz 1/10 i nawet tego nie uzasadnisz. Ogarnij sie.
zgadzam się bez przesady aż taki słaby nie był. z resztą bardzo dobre efekty jak na 1999 rok . ; D a poza tym podoba mi się bardzo obsada . ; )
Ależ sie zbulwersowaliscie. Mysle, ze ocena "nieporozumienie" dokladnie oddaje co mysle o tym filmie. Świetna muzyka, obsada aktorska (z pewnymi wyjątkami), efekty, wszystko to kłoci sie z tym co przedstawia ten film tj. hierarchią wartosci. Nie zgadzam sie z podzialem w tym filmie na "dobrych" i "zlych". Zgadzam sie jak najbardziej z recenzja redakcji. mysle ze nie ma sensu pisac tu tego samego.
to nie jest film dokumentalny tylko przygodowy.Przy oglądaniu takiego filmu trzeba odłożyć mózg do słoiczka i po prostu oglądać bez myślenia po co i na co.Takie filmy też są potrzebne.
nie kochany, nawet ogladając film przygodowy nie może on być takim szitem, że spowoduje odłożenie mózgu do słoika. Było mnóstwo filmów przygodowych nie tak głupich jak to dzieło. Chociażby Indiana Jonesy. Fak, nawet Tomb Raider wydal mi się mniejszym szitem niż to, choć z perspektywy czasu to jednak mogę się mylić ;)
Człowieku nie porównuj Indiany Jonesa.Indiana to hit gatunku i wszystkie kolejne to była ledwie namiastka.
film jest fatalny, nie dotrwałem do końca. Pretensjonalne postacie, z których co jedna jest głupsza i są tak przerysowane, jakby autorzy mieli widza za 7-latka. Tak, dialogi w tym filmie są robione dla idiotów, co parę chwil powodowały u mnie facepalma i opad wszystkiego co jeszcze nie opadło wcześniej. Dawno nie widziałem takiego gniota, mimo że historyjka sama w sobie jest znośna.
Skoro nie obejrzałeś do końca, to sobie świetna ocenę wystawiłeś oceniając film. Poza tym,trzeba umieć docenić różnorodne kino w tym te, które ma inne walory niż wątki psychologiczne, czy skomplikowaną fabułę. Żeby umieć wyłączyć mózg, też trzeba go mieć....na koniec ocenianie filmu, czyli jego całokształtu tylko na 1 czy 2 podstawach trzeba albo być totalnym ignorantem i cynikiem, albo trzeba być zwyczajnie za głupim na dostrzeżenie wielu walorów filmów. Oboje z delhi jesteście siebie warci.
Te teksty z siedmiolatkiem powtarzasz za często, narobiłeś sobie kont w FW i trollujesz. Ty i sztuczna Hinduska to jedno, nie zabieraj głosu tylko po to aby zwrócić na siebie uwagę.