PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=485802}

Musimy porozmawiać o Kevinie

We Need to Talk About Kevin
2011
7,4 102 tys. ocen
7,4 10 1 102114
7,8 52 krytyków
Musimy porozmawiać o Kevinie
powrót do forum filmu Musimy porozmawiać o Kevinie

Mam z tym filmem problem. Sama nie potrafię oceniać go w oderwaniu od książki. Z drugiej strony czytając komentarze stwierdzam, że nie powinien wystawiać sądów nikt, kto nie czytał "Musimy porozmawiać o Kevinie" Lionel Shriver, gdzie historia opowiedziana jest z perspektywy Evy, sięga początków małżeństwa z Franklinem i rysuje o wiele bardziej szczegółowo tło psychologiczne jej problemów z macierzyństwem, jak i tego, kim był Kevin w ogóle oraz kim był dla niej od pierwszych dni swojego istnienia. Sam film bez tego tła kusi do zbyt łatwych wyroków i obwiniania wyrodnej matki. Dokładnie tak, jak to się później działo z Evą - społeczeństwo musi mieć wyjaśnienie zła, musi mieć winnego. Dla mnie tu winnego nie ma, a na pewno nie jest nim "oziębła, niezainteresowana matka", która "wychowała psychola". Zabawne, że ludzie, którzy mają coś wspólnego z pedagogiką, resocjalizacją, wychowaniem będą w tym filmie szukać potwierdzenia prawd, w które wierzą na co dzień. Zło nie bierze się znikąd. Wina wychowania. Nie bez powodu pisząc komentarze zaznaczają, że zajmują się takimi rzeczami, więc dla nich sprawa jest jasna. Tym bardziej polecam książkę wszystkim (oprócz kobiet w ciąży, dla nich jest już "za późno" :)) z nadzieją, że postawi kilka niewygodnych pytań, zmusi do porzucenia wytartych prawd skłaniających do prostych wyroków winny-niewinny.