Nie mam większych zastrzeżeń, poza tym, że jest narrator "myśli" gł. postaci. W bajce jest
tak dobrze zrobiona animacja, że nie ma konieczności dokładania głosu. Wszystko można
wywnioskować z języka ciała, zachowań a także ujęć krajobrazu. OK, po kilku, dosłownie
kosmetycznych przeróbkach :)