Dla mnie to najlepsza bajka jaką oglądałam. Muzyka w niej tak dobrze oddaje klimat filmu, że chcę się ją oglądać kilka razy. Jest tu dużo smutnych momentów, które wzruszyły mnie bardziej niż nie jeden film nieanimowany. Piosenki w wykonaniu Bryana Adamsa są świetne, ale i te w polskim wykonaniu też są udane. Moim zdaniem dobrze, że zwierzęcy bohaterowie nie mówią ludzkim głosem, bo wtedy nie byłby to już Dziki Zachód. Polecam tą bajkę dla wszystkich - dzieci i dorosłych, bo tak dobry film nie ma granicy wiekowej.