dobry klina staje sie złym kliną i robi lody na boku, w dodatku film "oszczędnie" nakręcony, nie polecam
oczywiscie miało byc glina, klawiatura mi fochy strzela ;) a edycja na tym, cholernym nowym filmwebie nie działa!
Zgadzam się, że film raczej słaby...jest wiele ciekawszych filmów w tematyce policyjnej, o dużo lepszej fabule i lepiej zagranych. Mimo niskiego budżetu źle całość nie wyglądała, ale po prostu nie było pomysłu na ten film.
"Czarne gówno" ty już nawet nie potrafisz rozróżnić dobrego aktorstwa od złego i wszystko wrzucasz do jednego wora.
Rola Raya Liotty jest rewelacyjnia ... bardzo polecam ten film nie tylko miłośnikom kina akcji.
Nie wiem czy się orientujesz ale aktorstwo jest nieodzowną częścią filmu. 1/10 żałosna nota :(
nieodzowna, ale nie najważniejsza, w kinie często są przypadki, ze dobrzy aktorzy sie marnują i grają w gniotach.
ten film jest własnie takim przykładem, dobry aktor w marnym filmie
Ja jestem innego zdania. Ten film ma świetnie odtworzony depresyjny klimat korespondujący z nastrojem bohaterów. Dalekie echa "Siedem", jednak bez wymyślnych zbrodni, po prostu dwaj policjanci przemierzający kręgi piekła na Ziemii.
Takie jest aktorstwo jest się młodym to jest się na topie, jest się starym popada się w zapomnienie :(