Nic w tym filmie nie było dobre kompletne dnoo , Boże zmarnowane prawie 2 godziny, spodziewałam się mega dziwnego zaskakującego surrealistycznego filmu a otrzymałam totalnie nudne shit... Może się mylę? jeśli tak to proszę o uzasadnienie ... Kto dał więcej niż 3?? nawet 2 to za dużo....
Film jest o człowieku, który leży w mrocznym pomieszczeniu z migającymi światłami, które wciąż odsłaniają nowe halucynacje. Atak padaczki wywołany narkotykami i poczuciem winy po zabójstwie żony. Słowo powtarzane nieustannie: Interstrefa, Interstrefa - będąca ukojeniem w samym centrum ucieczki do sanktuarium wnętrza własnego umysłu. Wycofanie, które nigdy się nie zakończy, a tylko brnie coraz głębiej i głębien w otchłań własnego umysłu.
Przypominał mi Las Vegas parano i Enter the Void, a oba te filmy mi się podobały, więc nie dziwne, że i ten trafił w mój gust, aczkolwiek ilość zboczeńców w nim była zbyt duża to jednak było to w tle. Protagonista nie dał się nabrać na przekonywania agentów Interstrefy, aby stał się zbokiem - tak samo było w Serbskim Filmie. Tam protagonista również był zmuszany przez tych z interstrefy, aby był większym zboczeńcem, ale się nie dał.
ehhh , może po prostu jestem za głupia na takie filmy ;) nie lubię nudy... Srpski film właśnie mam zamiar obejrzeć xD
Mam bardzo słabe nerwy xD no ale cóż kocham p**********ę filmy ;pp a, ty mnie jeszcze bardziej zachęciłeś do obejrzenia go ;)
Obejrzyj "Kontener" i "Opętanie" Żuławskiego. Do "Nagiego Lunchu" warto trochę wiedzieć o samym Burroughsie, bo to jednak mocno autobiograficzna rzecz.
Nie jestem fanem filmów gore i mam nie za wiele oglądniętych takich pozycji. Dlatego też "Srpski film" zwrócił moją uwagę. Nie podniecam się tym filmem, bo tak naprawdę nie ma czym.
Ale ja nie mówię, że Ty. Zwróciłem tylko uwagę, że ogółem kinematografia spłodziła wiele mocniejszych filmów niż SF. :)
Nie za bardzo dla dzieci, bo dzieci nie zrozumieją o czym jest ten film (nie załapią tych wszystkich licznych nawiązań do wojny i kwestii psychologicznych). Mogą co najwyżej pomyśleć, że to jest właśnie coś w stylu gore. Przy czym nie sądzę, żeby gore było wskazane dla dzieci czy żeby mogło im się spodobać. Gore albo coś w miarę podchodzącego pod gore.
Chodziło mi bardziej, o to, że ludzie strasznie "jarają się" tym jaki ten film jest brutalny, pomimo że kinematografia (szczególnie japońska) spłodziła setki o wiele gorszych dzieł.