Film zdeczko głupawy, ale chyba nie mógł być inny ze względu na tematykę. Są momenty, kiedy można zrywać boki - niestety nieliczne.

no jak to film, zawsze coś ucinają lub jest inaczej niż w książce. :P ale film mi się podobał, książka też. :))

czepiacie sie, zajebisty film hehe ośmiałem się jak ten pies biegł z laską dynamitu haha myślałem że pękne

Uwielbiam Nagrody Darwina. Ale w książkowym oryginale. Film mnie
niestety zawiódł. Wybrali parę najbardziej znanych historii, zlepili je
jakąś fabułą (średnią, moim zdaniem) i wyszła średnia produkcja. Do tego
raczej kiepska gra aktorów (mimo znanych nazwisk). Parę razy się
uśmiechnąłem, ale nie mogę dać nic więcej niż 6. Może mój odbiór byłby
inny, gdybym nie znał tych konkretnych nagród wcześniej.

zgadzam się z twoją opinią! znałam dosłownie wszystkie przypadki i szczerze powiedziawszy wynudziłam się jak smok na tym filmie...
nie wiem, jak producentom udało się złowić tak znane nazwiska na ten słabiutki scenariusz!

Ja książki wcześniej nie znałam, a film i tak mi się nie podobał. Z tak genialnego tematu nie można było chyba jeszcze gorszego filmu nakręcić. Wygląda to tak jakby ktoś stwierdził że skoro mają takie świetne historie to obojętnie jaką fabułę do tego się wymyśli to i tak będzie dobrze, więc poza samymi historiami nagrodzonych;), film jest jedną wielką pomyłką, którą wieńczy wypadająca koszmarnie po prostu Winona.

a wiecie ze w tym roku ta nagrode dostal ksiadz ktory polecial balonem?

filma jest beznadziejny jak mozna dawac nazwe nagrody darwina dla filmu ktory posiada 4 czy 5 gagow z nagrod darwina bezssens nie polecam nudny film jest o jakims załosnym koleciu co jest frajerem i co sie dobiera do klientki cały film pod koniec sex i wogule nonsens i bezsens najwyzej 3/10 naprawde lepiej ogladac juz byle co niz ten film