Dopiero od ok. 50 minuty się ożywiłam z nadzieją, że wreszcie fabuła się ożywi, niestety, nie na długo, z trudem dotrwałam do końca filmu.
Temat poznawania się pary w trudnych sytuacjach ciekawy do poruszenia, ale ten film to jedno wielkie nieporozumienie. Dziwię się, że Garcia Bernal przyjął tak beznadziejną rolę w tak nudnym filmie.
Jeśli ktoś się bardzo nudzi i naprawdę nie ma nic lepszego do roboty to ostatecznie może obejrzeć, ale w tym filmie nawet krajobrazy nie zachwycają, nie mówiąc o fabule i głównych bohaterach. Zmarnowany potencjał i mój czas.